PolskaCoraz krótsza "top lista" gangsterów

Coraz krótsza "top lista" gangsterów

Znani liderzy gangów uciekają za granicę, ale wpadają. "Top lista" poszukiwanych liczy już tylko osiem osób, informuje "Rzeczpospolita". Próżno na niej szukać legendarnych bossów; większość z nich już siedzi za kratkami.

Coraz krótsza "top lista" gangsterów
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Jednym z najgroźniejszych przestępców schwytanych w tym roku jest 38-letni Artur B., ps. Artuś vel Gruby. Był szefem gangu, który przemycał hurtowe ilości narkotyków z Ameryki Południowej do Europy. Ten rok był pechowy także dla Marcina B. ps. Bina (lub Gruby), jednego z ostatnich liderów gangu Rafała S. ps. Szkatuła. Po siedmiu latach ścigania za kratki trafił zajmujący jedno z czołowych miejsc na policyjnej "top liście" Rafał Ł. ps. Adidas, żołnierz gangu "Rympałka".

Z ośmiu osób, jakie dziś figurują na "top liście", miejsca pobytu dwóch są znane. Janusz Lazarowicz podejrzany o zlecenie zabójstwa inwestora giełdowego Piotra Głowali jest w RPA, ale dotąd nie udało się go sprowadzić. Dariusz Przywieczerski, skazany w aferze FOZZ - w USA.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)