Coraz goręcej ws. imigrantów w Unii Europejskiej
Coraz goręcej w sprawie imigrantów w krajach Unii Europejskiej. We Francji trwa akcja wysiedlania ludności cygańskiej. Krok dalej chciałby pójść rząd Włoch i nawołuje, by krajom UE przyznać prawo wysiedlania obywateli pochodzących z innych państw Wspólnoty - pisze "Polska - The Times".
25.08.2010 | aktual.: 25.08.2010 13:47
Temat wypłynął, po tym jak Roberto Maroni, włoski minister spraw wewnętrznych i członek Ligi Północnej stwierdził, że unijne przepisy gwarantujące prawo do swobodnego przenoszenia się i mieszkania w obrębie Wspólnoty powinny zostać jak najszybciej zmienione tak, by pozwalały na automatyczne wydalenie osób, które stanowią zbytnie obciążenia dla systemu opieki społecznej danego państwa.
Maroni zapowiedział, że wysiedlani będą wszyscy, nie tylko Romowie, którzy nie spełniają warunków, takich jak minimalny dochód czy odpowiednie warunki mieszkaniowe, i stanowią obciążenie dla systemu opieki społecznej państwa gospodarza. Zapytany, czy taka polityka nie będzie dyskryminacją, włoski minister odparł, że przepisy powinny obowiązywać wszystkich obywateli UE, nie tylko Romów.
W najgorszej sytuacji są tak zwane kraje frontowe, takie jak Francja, Hiszpania, Włochy, po części także Grecja, gdzie takich nielegalnych przybyszów jest najwięcej. I to te kraje apelowały nieraz, by sprawa została wreszcie jakoś uregulowana w skali całej Wspólnoty, były też nawoływania do europejskiej solidarności w tej materii, co miałoby się na przykład przejawiać tym, że inne kraje przejmowałyby część takich przybyszów na swoje terytorium, by tym samym odciążyć nieco kraje frontowe.
Rzecznik Komisji Europejskiej, organu odpowiedzialnego za bieżącą politykę Unii Europejskiej i konstrukcję unijnych aktów prawnych, powiedział: - Z całą uwagą przyjrzymy się prośbom państw członkowskich. Kraje Wspólnoty są odpowiedzialne za wdrażanie dyrektywy o swobodnym przepływie osób, dlatego ważne jest, by sprawę badać indywidualnie. Romowie są takimi samymi obywatelami Unii jak mieszkańcy każdego państwa członkowskiego, dlatego w obrębie Unii mogą mieszkać, pracować i uczyć się, gdzie tylko zapragną. Zwracamy się do wszystkich członków Unii Europejskiej o proporcjonalne stosowanie przepisów.