Condoleezza Rice w Warszawie
Amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice
rozpoczęła kilkugodzinną wizytę w Polsce.
Spotkała się z ministrem spraw zagranicznych Adamem Danielem
Rotfeldem, planowane są też rozmowy z premierem Markiem Belką.
Europa i Stany Zjednoczone powinny przestać tylko rozmawiać o wzajemnych stosunkach, a zacząć je naprawdę rozwijać - ocenili Adam Daniel Rotfeld i Condoleezza Rice.
Zdaniem Rice, stosunki między USA, a Europą dojrzały do tego, by otworzyć w nich "nowy rozdział".
Okazją do wykorzystania sojuszu Ameryki i Europy może być, zdaniem Rice, zaangażowanie w rozwiązanie konfliktu palestyńsko - izraelskiego, popieranie demokracji w Iraku i w Afganistanie oraz budowa instytucji demokratycznych w Gruzji i na Ukrainie.
Rice podkreśliła, że ważne jest, by włączyć w ten proces Rosję. Różnice pomiędzy nami nie polegają na różnicy wartości, ale na innym podejściu do pewnych spraw - dodała.
Szefowie dyplomacji Polski i USA Adam Daniel Rotfeld i Condoleezza Rice zapowiedzieli "dobre wiadomości" dotyczące współpracy polsko-amerykańskiej, w tym w sprawach wiz dla Polaków oraz modernizacji polskiej armii.
Na konferencji prasowej po spotkaniu w Warszawie nie chcieli jednak ujawnić tych wiadomości - mają je przekazać prezydenci obu krajów, którzy spotkają się w przyszłym tygodniu w Waszyngtonie.
Rice podkreśliła, że USA bardzo cenią Polskę, jako swego bliskiego sojusznika oraz członka Unii Europejskiej. Jak dodała, Amerykanie, niezwykle doceniają zaangażowanie Polski w Iraku i związane z tym poświecenie. Rice powiedziała, że Amerykanie rozumieją, że po wyborach w Iraku nastąpią pewne zmiany, ale ani przez moment nie pomyśleli, że będą one oznaczać mniejsze wsparcie Polaków dla koalicji w Iraku.
Warszawa to jeden z etapów podróży Rice do kilku stolic europejskich i na Bliski Wschód, komentowanej jako zapowiedź starań o poprawę stosunków z sojusznikami USA, które w czasie pierwszej kadencji prezydentury George'a W. Busha były dość napięte.
Jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu, rozmowa premiera z amerykańską sekretarz stanu dotyczyć będzie przede wszystkim wizyty prezydenta Busha w Europie w drugiej połowie lutego br., oceny stosunków transatlantyckich, walki z terroryzmem i obecności koalicji antyterrorystycznej w Iraku. Według zapowiedzi polskich władz, jeszcze w lutym ma nastąpić redukcja polskiego kontyngentu w Iraku z obecnych 2500 do 1700 żołnierzy.
Rozmowy z szefem MSZ dotyczą m.in. przygotowania wizyty prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w USA w przyszłym tygodniu.
W piątek Rice odwiedziła Londyn i Berlin. Uda się też do Brukseli i Luksemburga, a także Ankary, Jerozolimy oraz na okupowane terytoria palestyńskie na Zachodnim Brzegu Jordanu. W Turcji spotka się z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem.
Odwołane zostało natomiast zapowiadane na wtorek spotkanie Jana Pawła II z amerykańską sekretarz stanu. Z powodu choroby papieża zostanie ona przyjęta przez watykańskiego sekretarza stanu kardynała Angelo Sodano.
Główne przemówienie Rice wygłosi w Paryżu, co obserwatorzy uważają za pojednawczy gest pod adresem Francji - największego spośród członków NATO krytyka wojny w Iraku i całej polityki zagranicznej administracji Busha.