Co Zełenski powiedział papieżowi? Przekazał to w najnowszym nagraniu

Wojna w Ukrainie. Śledź naszą relację na żywo.

- We wtorek rano rozmawiałem z Jego Świątobliwością Papieżem Franciszkiem o poszukiwaniu pokoju dla Ukrainy, dla naszego państwa, o okrucieństwach okupanta, o korytarzach humanitarnych dla oblężonych miast - oświadczył ukraiński prezydent w swoim najnowszym orędziu, opublikowanym w mediach społecznościowych.

Podczas rozmowy Zełenski zaprosił papieża do Ukrainy. - Wierzę, że uda nam się zorganizować tę ważną wizytę, która z pewnością wesprze każdego z nas, każdego z Ukraińców - dodał.

Czytaj również: Bezprecedensowy gest papieża. Odwiedził ambasadę Rosji

Jak poinformował wcześniej ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz, Zełenski powiedział papieżowi przez telefon, że jest on "najbardziej oczekiwanym gościem" w jego kraju.

Watykański sekretarz stanu, kardynał Pietro Parolin, przekazał, że nie potrafi powiedzieć, czy papież Franciszek wybierze się do Ukrainy.

Przypomnijmy, że Watykan znalazł się w ogniu krytyki w związku z brakiem działań w sprawie wojny w Ukrainie, wywołanej przez Rosję.

- Widać bardzo złe rzeczy. Najpierw wizyta papieża w ambasadzie rosyjskiej, potem wizyta nuncjusza apostolskiego u patriarchy Moskwy, potem rozmowa telefoniczna kardynała Pietro Parolina z Siergiejem Ławrowem (…). Widzimy wyraźną nierównowagę. Wyraźnie częściej Stolica Apostolska kontaktuje się z Rosją - wskazywał w programie specjalnym WP katolicki publicysta Tomasz Terlikowski.

Jak dodał, "wypowiedzi najbliższych współpracowników papieża i samego Franciszka starannie unikają tematu odpowiedzialności za tę wojnę". - Nie ma jasnego wskazania, kto za tę tragedię odpowiada, nie ma wskazanej winy Rosji - podkreślił.

Stolica Apostolska deklarowała, że jest gotowa do mediacji pomiędzy Ukrainą a Rosją. - W imię Boga proszę: zatrzymajcie tę masakrę - apelował papież.

Źródło: WP Wiadomości / PAP