Trwa ładowanie...

Co z odwiedzinami w Wielkanoc? Minister Zdrowia zabrał głos w sprawie zakazu poruszania się

Minister Zdrowia nie zaleca wyjazdów na Święta Wielkanocne i spotkań rodzinnych. - Naprawdę, to jest ogromne ryzyko. Mówię to z ogromnym żalem, ale i z dużą odpowiedzialnością: tak, święta w samotności lub tylko z tymi, z którymi mieszkamy na co dzień - powiedział w wywiadzie dla Magazynu TVN24 Łukasz Szumowski.

Co z odwiedzinami w Wielkanoc? Minister Zdrowia zabrał głos w sprawie zakazu poruszania sięŹródło: PAP, fot: Leszek Szymański
d2ttlr4
d2ttlr4

Czy przed świętami Wielkanocnymi będzie oficjalny zakaz przemieszczania się? - Nie rozważamy dziś tego. Nie powinniśmy jeździć i spotykać się przy rodzinnym stole. Powtórzę: dziś wiele osób może nawet nie wiedzieć, że ma koronawirusa i infekcję, bo przechodzi ją bezobjawowo. Ale zaraża! - odparł Łukasz Szumowski.

Czy będzie obowiązek noszenia maseczek?

Łukasz Szumowski zapytany o to sprawę obowiązku noszenia maseczek ochronnych odpowiedział, że "powoli powinniśmy iść w kierunku obowiązkowych maseczek na ulicach, w sklepach, w pracy”. - Mamy coraz więcej ludzi bezobjawowo zakażonych. I wtedy ta maseczka ma sens. Ona oczywiście jest dla chorych, ale są też chorzy bezobjawowo. Do tej pory mieliśmy jeszcze bardzo mało takich chorych w Polsce, w związku z tym prawdopodobieństwo, że ktoś na ulicy czy na spotkaniu spotka się z osobą zakażoną, było relatywnie nieduże. Teraz jest coraz większe. Weszliśmy w nowy, kolejny etap zakażeń - stwierdził.

Zobacz też: Szachy polityczne prezesa PiS. "Czas przestać o nich myśleć"

Polski scenariusz epidemii koronawirusa. 10 tys. zakażonych

W rozmowie z ministrem padło też ważne podsumowanie dotychczasowych działań rządu w ograniczeniu skutków epidemii. - Mamy około 25 procent redukcji. Gdybyśmy nic nie zrobili, to dzisiaj byśmy mieli 8,5 tysiąca zdiagnozowanych pacjentów. To znaczy, że nie mamy 8,5 tysiąca zdiagnozowanych chorych tylko 3,5 tysiąca. Im dalej będziemy przesuwać się w czasie, tym ta różnica będzie większa, czyli w szczycie, zamiast 50 tysięcy możemy mówić o 10 tysięcy zakażonych - podsumował Łukasz Szumowski.

d2ttlr4

Dodał, że nie da się stwierdzić, kiedy skończy się epidemia, "czy to będzie za dwa, cztery czy za sześć miesięcy". Pytany o dobrą wiadomość, wskazał na zakupy sprzętu ochronnego dla szpitali.

- Od kilku tygodni trzeba zębami i pazurami walczyć o wszystko w różnych miejscach na świecie, a to w Chinach, a to w Indiach, a to w Stanach. (...) Przychodzą już duże transporty i siedem milionów maseczek mogliśmy porozwozić po szpitalach. Ja chcę wprowadzić już obowiązek noszenia maseczek w szpitalach, żeby się personel nie zakażał, żeby pacjenci mieli też większe bezpieczeństwo. I już mamy powoli ten komfort, że możemy to zrobić, bo te maseczki zwyczajnie mamy, bo docierają kolejne miliony - stwierdził minister.

Wirtualna Polska ruszyła z akcją wspierającą służbę zdrowia. Na wydarzeniu na FB Wirtualna Polska - Wspieram Szpitale - wymiana potrzeb, informacji i darów będziemy na bieżąco informować, który szpital potrzebuje wsparcia i w jakiej formie.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2ttlr4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ttlr4
Więcej tematów