Trwa ładowanie...
d7rj4ia
25-10-2011 12:10

Co Wałęsa powiedział prokuratorom podczas przesłuchania?

Europoseł Jarosław Wałęsa był przesłuchany jako świadek w śledztwie ws. wypadku motocyklowego, w którym sam został poszkodowany. Nic nie pamięta z przebiegu wypadku - oświadczył po trwającym kilkanaście minut przesłuchaniu jego prawnik.

d7rj4ia
d7rj4ia

Prokurator Grzegorz Jędrzejewski powiedział, że Jarosław Wałęsa poinformował, że pamięta jedynie okoliczności poprzedzające wyjazd, oraz wydarzenia mające miejsce już po wybudzeniu w szpitalu.

Po trwającym kilkanaście minut przesłuchaniu uczestniczący w nim pełnomocnik syna prezydenta mec. Dariusz Strzelecki powiedział, że J. Wałęsa nic nie pamięta z przebiegu tragicznego zdarzenia. - Ostatnie co pamięta, to śniadanie, jakie spożył w Trójmieście - powiedział adwokat w TVN24.

Jak powiedział prok. Waldemar Osowiecki, szef nadzorującej postępowanie Prokuratury Okręgowej w Płocku, przesłuchanie miało się rozpocząć wcześniej, ale z uwagi na korki panujące w stolicy prokuratorowi nie udało się dojechać z Sierpca do Wojskowego Instytutu Medycznego na czas; syn byłego prezydenta rozpoczął zeznawanie o godz. 12.

- To przesłuchanie jest niezbędne, bo prokuratura powołała biegłego z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, który ma ocenić całokształt okoliczności wypadku. Do tego jest mu potrzebna także relacja pana Wałęsy - wyjaśnił Osowiecki jeszcze przed rozpoczęciem przesłuchania. Jak dodał wówczas, pytania dotyczyć miały warunków na drodze, prędkości motocykla prowadzonego przez Wałęsę i położenia poszczególnych uczestników zdarzenia. Przesłuchanie odbyło się bez udziału psychologa; według Osowieckiego nie ma takiej konieczności.

d7rj4ia

Wypadek Jarosława Wałęsy

Do wypadku doszło 2 września w miejscowości Stropkowo (Mazowieckie) na drodze krajowej nr 10 Toruń-Warszawa. Już wcześniej prokuratura informowała, że badania laboratoryjne nie wykazały, by w chwili wypadku Jarosław Wałęsa miał alkohol we krwi.

W związku z wypadkiem sierpecka prokuratura rejonowa prowadzi śledztwo w sprawie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku, którego skutkiem były obrażenia ciała. Grozi za to kara pozbawienia wolności do trzech lat.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że do wypadku Jarosława Wałęsy doszło, gdy stojąca na poboczu terenowa toyota włączała się do ruchu. Wtedy nastąpiło zderzenie z jadącym drogą motocyklem kierowanym przez Jarosława Wałęsę. Wcześniej toyota zatrzymała się na poboczu w pobliżu stojącego tam samochodu ciężarowego, który uległ awarii.

Po udzieleniu pierwszej pomocy, Jarosław Wałęsa w stanie bardzo ciężkim, został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Szpitala Wojewódzkiego w Płocku i jeszcze tego samego dnia wieczorem, także śmigłowcem, do warszawskiego szpitala przy ul. Szaserów. W wypadku doznał wielu złamań, m.in.: kości udowych, miednicy, kości przedramion, uszkodzony został też kręgosłup.

W połowie września lekarze z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie poinformowali, że zakończyli wszystkie planowane operacje Jarosława Wałęsy - w sumie było ich 17. Podali wtedy, że Jarosław Wałęsa będzie przygotowywany do rehabilitacji - według przewidywań będzie ona długotrwała, w warunkach szpitalnych kilka tygodni, a następnie poza szpitalem.

d7rj4ia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d7rj4ia
Więcej tematów