Co się kryje pod krakowskim Rynkiem
Ruszają prace archeologiczne, które mają
wyjaśnić, co znajduje się pod krakowskim Rynkiem, i poprzedzają
zaplanowaną na przyszły rok wymianę jego nawierzchni.
02.07.2003 17:15
W środę robotnicy zdjęli w pobliżu Sukiennic pierwsze płyty pod wykopy. Oficjalne i bardzo uroczyste rozpoczęcie prac zaplanowano na czwartek wieczorem.
Podziemia Rynku zostaną odsłonięte w pięciu miejscach: w trzech punktach obok Sukiennic, w okolicy Wieży Ratuszowej oraz w pobliżu Kościoła Mariackiego, gdzie może się znajdować zbiornik przeciwpożarowy.
"Badania mają wykazać, co znajduje się pod krakowskim Rynkiem, co z tego można jeszcze uratować i jaki jest stan wszystkich instalacji. To konieczne do wykonania ostatecznego projektu wymiany nawierzchni Rynku" - powiedział przewodniczący Rady Dzielnicy I, Wojciech Kozdronkiewicz.
Istnieją podejrzenia, że pod powierzchnią w okolicy Sukiennic znajdują się piwnice. "Trzeba sprawdzić, czy do dzisiaj mają one sklepienia czy to tylko resztki podziemnych pomieszczeń" - powiedział archeolog Emil Zaitz, który będzie nadzorował badania. "Chcemy też ustalić, gdzie znajduje się właz do zbiornika przeciwpożarowego przed Kościołem Mariackim, bo do tej pory dysponujemy tylko dokumentacją z lat 40." - dodał.
Prace archeologiczne mają kosztować 81 tys. zł: 50 tys. zł będzie pochodzić z budżetu miasta, 31 tys. zł z budżetu dzielnicy I. Badania zaplanowano do października, a do końca roku ma być gotowy projekt przebudowy płyt Rynku, nad którym pracuje prof. Andrzej Kadłuczka z Politechniki Krakowskiej.
Krakowski Rynek o wymiarach 200 na 200 metrów, jeden z największych placów w Europie, został wytyczony podczas lokacji miasta w 1257 r. Ostatni wielki remont przechodził w latach 60-tych XX wieku. W ubiegłym roku zakończono wymianę nawierzchni chodników i jezdni. Remontu wymaga jeszcze sama płyta Rynku.