Co piąte australijskie dziecko doświadcza przemocy domowej
Co piąte australijskie dziecko bywa świadkiem stosowania przemocy w swej rodzinie - wynika z raportu opublikowanego w poniedziałek w Sydney. Zawarte w rządowym opracowaniu wyniki badań, zleconych przez Australijski Instytut ds. Przestępczości, świadczą o gwałtownie narastającej fali przemocy w australijskich rodzinach.
W co piątej rodzinie dzieci są świadkami przemocy fizycznej wobec matek, co grozi im utrwaleniem podobnego modelu postępowania w dorosłym życiu. Z badań wynika też, że agresja w czterech ścianach domów w stopniu o wiele większym dotyczy rodzin rdzennych mieszkańców Australii - Aborygenów. W ich przypadku aż 42% dzieci jest świadkiem maltretowania swych matek przez innych członków rodziny.
Australijski Instytut przebadał 5 tys. dzieci z różnych grup społecznych. Był to największy, jak do tej pory, tego rodzaju sondaż przeprowadzony przez władze. Wyniki wywołały poważne zaniepokojenie olbrzymią skalą zjawiska.
Jeden z współautorów opracowania, David Indermaur z Instytutu, zaapelował w poniedziałek do rządu o podjęcie pilnych środków zaradczych - przede wszystkim wśród dzieci, które nazwał "cichymi ofiarami" agresywnych zachowań dorosłych. Podkreślił, że wszelkie działania prewencyjne powinny być skierowane właśnie do najmłodszych świadków przemocy w rodzinie. (kar)