Co Jarosław Kaczyński miał wspólnego z Miss Polonia? Poseł ujawnia dokument z przeszłości
Jarosław Kaczyński i Miss Polonia? Wydawać by się mogło, że to dwa zupełnie różne światy, ale coś je łączy. Co? To pokazuje dokument, którego fragment opublikował w sieci poseł PO Krzysztof Brejza. Okazuje się, że Fundacja Prasowa "Solidarności", od lat 90. finansowe zaplecze partii Kaczyńskiego, była właścicielem praw do organizacji konkursu na najpiękniejszą Polkę.
24.08.2017 14:57
Krzysztof Brejza z PO wykonuje zawód posła, ale z zamiłowania jest archiwistą i co jakiś czas wygrzebuje stare artykuły polityków PiS. Teraz zamieścił w sieci zdjęcie jednego z dokumentów dotyczących Fundacji Prasowej "Solidarności" (kilka lat temu przemianowanej na Instytut Lecha Kaczyńskiego)
. To kontrolowana przez środowisko PiS organizacja, pełniąca rolę bezpiecznej przystani i finansowej poduszki dla współpracowników Jarosława Kaczyńskiego. Tam znajdowali zatrudnienie najbardziej zaufani członkowie tzw. zakonu PC.
Fundacja powstała na majątku "Expressu Wieczornego", który Porozumienie Centrum przejęło na początku lat 90., kiedy rozdzielano postkomunistyczny majątek (jego głównym składnikiem jest dzisiaj spółka Srebrna). Początkowo próbowano kontynuować wydawanie gazety, ale czytelnicy nie byli zainteresowani partyjnym periodykiem.
Gdzie tu związek z Miss Polonia? Pod koniec PRL-u to właśnie "Express Wieczorny" był organizatorem istniejącego od 1929 roku konkursu piękności. Formalnie zajmowała się tym specjalna spółka Biuro Miss Polonia. Na opublikowanym przez Brejzę dokumencie można przeczytać, że rada fundacji wyraża zgodę, by jej prezes Sławomir Siwek spróbował sprzedać udziały w dwóch spółkach. Jedna z nich to właśnie Biuro Miss Polonia.