CNN: Nowy symbol kryzysu w stosunkach USA‑Chiny
Po dwóch dekadach panda Ya Ya opuściła USA i wróciła do Chin. Powrót niedźwiedzia został symbolem pogarszających się stosunków między dwoma światowymi supermocarstwami. Chiny zarzucają amerykańskiemu zoo złe traktowanie zwierzęcia.
Niedźwiedź z Chin został pożyczony Stanom Zjednoczonych w 2003 roku. Prezent stanowił punkt kulminacyjny w polepszaniu się stosunków amerykańsko-chińskich.
Panda wielka o imieniu Ya Ya po dwóch dekadach pożegnała się z USA i wróciła w środę, 26 kwietnia do Chin, informuje CNN.
Przez prawie trzy miesiące w Chinach trwały gorące dyskusje na temat traktowania Ya Ya przez zoo w Memphis. Pulchny i puszysty niedźwiedź na ostatnich zdjęciach wydawał się chudy, a czarno-białe futro wyliniałe.
"Umowa pożyczki pandy w Memphis Zoo zakończyła się tej wiosny, a Ya wraca do Chin, aby przeżyć swoje złote lata. Po 20 latach Ya Ya stała się jak rodzina i będziemy za nią bardzo tęsknić. Życzymy jej powodzenia w nowym domu" - napisali w mediach społecznościowych pracownicy zoo w Memphis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zarzuty Chin wobec USA za złe traktowanie pandy wielkiej
"Argumenty dotyczące stanu zdrowia pandy podkreślały, jak zimne stały się stosunki amerykańsko-chińskie" - pisze CNN.
Oskarżenia o zły stan zdrowia zwierzęcia, formułowane przez aktywistów, padały już w 2021 roku. Ogór zoologiczny w Memphis stanowczo jednak temu zaprzeczał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ramach chińskiej dyplomacji - pożyczone pandy mają służyć jako symbol przyjaźni między Chinami a krajem przyjmującym. Dla chińskich nacjonalistów obecny stan Ya Ya stał się jaskrawym komunikatem postrzegania i zastraszania Chin przez Amerykę.
Zdeterminowani internauci stworzyli internetową petycję, aby uratować pandę przed jej złym traktowaniem.
Podobnie jak jej przyjazd do USA był symbolem przyjaźni i pokoju, tak jej powrót do Chin dotyczy narastającej wrogości i nieufności.
Czytaj też: