24-letni mieszkaniec Sulechowa przyjeżdżał do Zielonej Góry i korzystając z chwili nieuwagi, okradał osoby prowadzące prace porządkowe na cmentarzu. Jak się później okazało, działał również na cmentarzu w Sulechowie. Kradł głównie torebki, portfele z kartami bankomatowymi i telefony komórkowe.
Mężczyzna przyznał się do kilkunastu kradzieży, kilku usiłowań i wymuszenia pieniędzy. Przedstawiono mu zarzuty kierowania gróźb karalnych, kradzieży i żądania korzyści majątkowej. Teraz grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.