Clinton: poważnie traktujemy nasze zobowiązania

Swoją wypowiedzią nawiązywała do wątpliwości zgłaszanych w Brukseli przez szefa polskiego MSZ Radosława Sikorskiego. Sikorski wyraził nadzieję, że Polska nie będzie żałować zaufania okazanego USA. Odnosił się on do niejasnej przyszłości budowy tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach.

- Od dawna utrzymujemy bardzo głębokie relacje z Polską, polskim rządem i polskim narodem - oświadczyła Clinton. - Będziemy kontynuować konsultacje z nimi i pracować nad kwestiami bezpieczeństwa, które interesują nie tylko Polaków, ale wszystkich Europejczyków, a także Stany Zjednoczone -.

Sekretarz stanu mówiła, iż USA, będąc członkiem NATO poważnie traktują swoje zobowiązania, dlatego też na najbliższym szczycie NATO będą także omawiane sprawy dotyczące tarczy antyrakietowej. Jednocześnie wierzy, iż już niedługo uda się rozwiązać ten problem.

Administracja Baracka Obamy uważa, że projekt wymaga jeszcze testów, które potwierdziłyby niezawodność systemu.

Instalacji systemu w Europie zdecydowania sprzeciwia się Rosja. W lutym Barack Obama wysłał list do rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, w którym napisał, że jeżeli udałoby się skłonić Iran do rezygnacji z programu zbrojeń nuklearnych i rakiet dalekiego zasięgu, nie będzie potrzeby budowy instalacji antyrakietowej w Europie.w