"Cimoszewicz poparł Komorowskiego, bo wygra Kaczyński"
- Włodzimierz Cimoszewicz parę tygodni temu mówił, że gdy będzie zagrożenie, iż Jarosław Kaczyński zostanie prezydentem, włączy się w kampanię prezydencką i poprze tego, który ma szansę zwyciężyć. Skoro się włączył, potwierdził, że Jarosław Kaczyński zostanie prezydentem i poparł Komorowskiego tylko, by ratować sytuację - powiedział w "Kontrwywiadzie RMF" rzecznik sztabu wyborczego PiS Paweł Poncyljusz.
- Moim zdaniem decyzja o poparciu Komorowskiego przez Cimoszewicza jest dla PiS neutralna. Natomiast Bronisław Komorowski ma już za sobą Marka Belkę, Danutę Huebner, Włodzimierza Cimoszewicza, czyli ludzi związanych z systemem PRL-owskim. Za chwilę, rozumiem, będzie generał Jaruzelski. I czekam jeszcze na Jerzego Urbana, który stanie za plecami Bronisława Komorowskiego. To jest kandydat na miarę naszych czasów - powiedział w RMF FM Poncyljusz.
Rzecznik sztabu PiS odniósł się także do środowego wyroku sądu, według którego Jarosław Kaczyński ma przeprosić Bronisława Komorowskiego za słowa o prywatyzacji szpitali. - Póki nie ma prawomocnego wyroku, przeprosin nie będzie. Dzisiaj się odwołujemy i jeśli sąd drugiej instancji potwierdzi wyrok sądu pierwszej instancji, wtedy przeprosimy - powiedział Poncyljusz. Dodał, że podczas środowej rozprawy, sąd nie wziął pod uwagę argumentów PiS.