ŚwiatCimoszewicz: demokratyzujmy globalizację

Cimoszewicz: demokratyzujmy globalizację

W wystąpieniu w waszyngtońskim Centrum Studiów
Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) szef polskiego MSZ
Włodzimierz Cimoszewicz przedstawił w piątek zasady i cele
polskiej polityki zagranicznej po atakach z 11 września.

Minister powiedział, że niezależnie od militarnej kampanii w Afganistanie trzeba zająć się także głębszymi przyczynami terroryzmu - wskazał tu na nędzę i brak demokracji w krajach Trzeciego Świata.

Globalizacja jest nieodwracalnym procesem, ale musimy go demokratyzować i sprawić, by jej owoce były dostępne dla wszystkich narodów - powiedział Cimoszewicz w CSIS, znanym waszyngtońskim "truście mózgów" gromadzącym przedstawicieli amerykańskich elit politycznych.

Centrum, m.in. dzięki działalności związanego z nim Zbigniewa Brzezińskiego, pomagało Polsce w okresie transformacji ustrojowej i gospodarczej po 1989 r.

Ataki 11 września - powiedział szef polskiej dyplomacji - stwarzają potrzebę przyspieszenia procesu integracji Europy, tj. dalszego rozszerzenia NATO i Unii Europejskiej. Podkreślił, że Polska popiera wejście do Sojuszu Atlantyckiego swoich sąsiadów - Słowacji i krajów bałtyckich, ale powita również z zadowoleniem inne kraje, zwłaszcza z regionu południowo-wschodniego Europy.

Umocnienie współpracy NATO z Rosją jest konieczne, o ile zachowana zostanie tożsamość i spójność sojuszu - oświadczył Cimoszewicz przypominając, że musi on pozostać przede wszystkim przymierzem obronnym, członkowie którego są zjednoczeni więzami solidarności, zgodnie z artykułem 5 Traktatu Waszyngtońskiego.

Wielu komentatorów w USA, jak Brzeziński, były sekretarz stanu Henry Kissinger, oraz Jan Nowak-Jeziorański, wyrażało zaniepokojenie niedawnymi propozycjami NATO przyznania Rosji prawa głosu w sojuszu w niektórych sprawach.

Zapytany o tę kwestię przez Brzezińskiego, minister Cimoszewicz odpowiedział, że ujawnione kilka tygodni temu początkowe ustalenia w sprawie zwiększenia współpracy Rosja-NATO mogły wywołać pewne problemy i stworzyć ryzyko osłabienia NATO. Dodał jednak, że w czasie swoich rozmów z administracją USA spotkał się z inną koncepcją.

W wystąpieniu w CSIS szef polskiej dyplomacji wezwał także USA i NATO do położenia większego nacisku na współpracę z Ukrainą. (and)

cimoszewiczsejmusa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)