Ciężarówka z pieluchami się zapaliła. Trudna sytuacja na A4
Pożar ciężarówki na autostradzie A4. Kierowca zasnął za kierownicą i wjechał w barierki. W pojeździe pojawił się ogień.
Dyżurni około godz. 05:05 otrzymali zawiadomienie o zdarzeniu na 89 kilometrze autostrady A4 w kierunku Zgorzelca. To okolice Legnicy.
Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, kierujący ciężarówką prawdopodobnie zasnął za kierownicą, wjechał w barierki energochłonne i przewrócił się na bok. Auto zapaliło się. Służby ruszyły do akcji gaśniczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miś i Janosik o sylwestrze w Zakopanem. “Gwiazd żodnych nie widać”
Ciężarówką podróżowały dwie osoby. Na szczęście nic im się nie stało. Jak podaje TVN24, pojazdem transportowano pieluchy.
Blokada drogi
Policja zaapelowała o zachowanie szczególnej ostrożności oraz utrzymanie odpowiedniej odległości między pojazdami. Osoby, które jechały w kierunku Zgorzelca, były kierowane na drogę S3.
Utrudnienia trwały kilka godzin.
Czytaj więcej: