Ciało noworodka w Odrze. Nowe ustalenia
Ciało noworodka zawinięte w pieluchę i reklamówkę odnaleziono w Nowej Soli nad Odrą. Unosiło się na rzece. Makabrycznego odkrycia dokonał wędkarz 18 czerwca 2018 roku. Teraz prokuratura ujawnia nowe ustalenia w tej sprawie. Rozpoczęły się przesłuchania 1,5 tys. osób.
26.02.2019 | aktual.: 26.02.2019 07:27
Jako pierwsi do informacji dotarli dziennikarze "Gazety Lubuskiej". Od czytelników otrzymali zgłoszenie o akcji służb na Odrze. Po zweryfikowaniu okazało się, że to nie rutynowe, przedwakacyjne ćwiczenia.
Dyżurny nowosolskiej komendy otrzymał informację, że przy Odrze wyłowione zostało ciało noworodka.
Dziecko miało przebite gardło, było owinięte w pieluchę i reklamówkę. Ciało chłopca zapakowano do torbę z dziecięcego wózka razem z pępowiną i łożyskiem.
Jaś, bo tak nazwali go prokuratorzy, urodził się w ósmym miesiącu ciąży. Zostało zabite tuż po porodzie.
Nowe ustalenia prokuratury
Wcześniej sądzono, że ciało chłopca prawdopodobnie przypłynęło z nurtem rzeki. Przypuszczano zatem, że jego rodzice pochodzą spoza Nowej Soli. Teraz prokuratura bierze również pod uwagę to, że ze względu na zakola rzeki torba z Jasiem mogła przez pewien czas się w nich zatrzymać. Niewykluczone więc, że Jasia wrzucono do rzeki w pobliżu Nowej Soli - informuje "Fakt".
- Najprawdopodobniej dziecko urodziło się gdzieś na terenie powiatu nowosolskiego (woj. lubuskie) lub głogowskiego (woj. dolnośląskie) – powiedziała "Faktowi" prokurator Ewa Antonowicz, zastępca szefa prokuratury rejonowej w Nowej Soli.
Rozpoczęły się już przesłuchania 1,5 tys. osób, głównie kobiet, ale także około 120 lekarzy ginekologów.
Rzeczy Jasia i prośba o pomoc
Wcześniej już prokuratura opublikowała zdjęcia rzeczy, które znaleziono przy Jasiu. "Publikując fotografie ujawnionych przedmiotów mamy nadzieję, że ktoś je rozpozna. Prosimy o pomoc w tej sprawie" - apeluje. Osoby, które wiedzą coś w sprawie, proszone są o kontakt z Komendą Wojewódzką Policji w Gorzowie Wielkopolskim lub pod numerem tel. 112.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl