Ciało byłego doradcy Putina znalezione w hotelu. Jest śledztwo
Waszyngtońska policja prowadzi dochodzenie w sprawie śmierci Michaiła Lesina - poinformowała amerykańska tv ABC. Byłego doradcę ds. mediów prezydenta Rosji Władimira Putina znaleziono martwego w hotelu w Waszyngtonie.
07.11.2015 20:43
Ciało 57-letniego Lesina - byłego szefa resortu prasy, telewizji i radia Rosji - odkryto w hotelu w centrum Waszyngtonu w czwartek, lecz wiadomość o tym trafiła do mediów z opóźnieniem.
Nie jest jasne, w jakim celu Lesin przebywał w Waszyngtonie, nie ma też informacji o okolicznościach zgonu, lecz waszyngtońska policja powiadomiła, że prowadzi w tej sprawie dochodzenie - pisze na swej stronie internetowej ABC. Zaznacza, że przedstawiciele ambasady Rosji współpracują z władzami amerykańskimi nad ustaleniem okoliczności śmierci Lesina.
Cytowana przez agencję Associated Press rzeczniczka władz medycznych Dystryktu Kolumbii (okręgu stołecznego USA) Beverly Fields powiedziała, że przeprowadzono sekcję zwłok, lecz w sobotę nie ustalono przyczyny śmierci Lesina.
Rosyjskie media podały, powołując się na rodzinę zmarłego, że zgon nastąpił na skutek "ataku serca".
To Lesin, jak pisze AP, forsował utworzenie nadającego w j. angielskim rosyjskiego satelitarnego kanału telewizyjnego Russia Today, później przemianowanego na RT, bo twierdził, że Rosja "musi sama dla siebie robić propagandę". AP przypomina, że telewizja ta od swego powstania w roku 2005 jest szeroko oglądana na świecie, lecz też często krytykowana jako tuba Kremla.
W obszernym artykule na temat zmarłego rosyjski dziennik "Kommiersant" pisze w sobotę, że Lesin "był wszędzie tam, gdzie działo się coś interesującego".
"W latach 90. Michaił Lesin znalazł się w gronie twórców rosyjskiej przestrzeni medialnej, a wówczas była to głównie telewizja. Jak i innym ludziom tamtych czasów przychodziło mu zajmować się wszystkim: od tworzenia kompanii telewizyjnych i holdingów reklamowych do ścisłej współpracy ze strukturami władzy państwowej. Przekształcenie telewizji radzieckiej w nową rosyjską następowało w błyskawicznym tempie i Michaił Lesin był jednym z tych, którzy przyczynili się do tych zmian" - pisze dziennik.
Przypomina dużą rolę Lesina w zwycięstwie wyborczym pierwszego prezydenta Rosji Borysa Jelcyna, jego funkcję doradcy ds. mediów drugiego prezydenta - Władimira Putina, a także szefowanie holdingowi medialnemu koncernu Gazprom - Gazprom-Media - jednej z najpotężniejszych grup medialnych w Rosji i w Europie. W roku 2014 Lesin zrezygnował z tej funkcji twierdząc, że robi to ze względów rodzinnych.