Ciała dwóch osób pod Łomiankami. Ruszyło śledztwo
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci dwóch osób w Kiełpinie na Mazowszu. W domu znaleziono ciała małżeństwa w wieku 42 i 50 lat w znacznym stanie rozkładu. W związku ze sprawą policja zatrzymała 14-letniego syna pary.
09.08.2022 13:33
Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz wszczęła śledztwo w sprawie śmierci dwóch osób, których zwłoki ujawniono w Kiełpinie w gminie Łomianki - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
Rzeczniczka zaznaczyła, że "postępowanie toczy się w sprawie, co oznacza, że nikomu nie przedstawiono zarzutu". - Dotychczas wykonane zostały czynności procesowe z udziałem biegłego lekarza sądowego na miejscu zdarzenia - dodała Skrzyniarz.
- Czynności procesowe są kontynuowane. W sprawie zlecona zostanie sekcja zwłok pokrzywdzonych - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej i dodała, że "ze względu na dobro śledztwa i konieczność zabezpieczenia właściwego toku postępowania, niemożliwe jest przekazanie informacji w szerszym zakresie".
Policja zatrzymała nastolatka
Przypomnijmy, że we wtorek rano, w podwarszawskim Kiełpinie ujawniono zwłoki kobiety i mężczyzny. Sprawę zgłosił policji ojciec zmarłego mężczyzny, który miał natrafić na ciała. Policja zatrzymała 14-letniego wnuka zgłaszającego, będącego synem zmarłej pary. Nastolatek miał zniknąć kilka dni temu, obecnie przebywa w izbie dziecka. Zapewniono mu opiekę psychologiczną.
Policja nie przesądza, czy chłopak przyczynił się do śmierci rodziców. Śledczy nie ujawniają też, czy doszło do zabójstwa. Przyczyny śmierci kobiety i mężczyzny ma wyjaśnić sekcja zwłok.