Chwile grozy w stolicy. Kierowca bmw wjechał w przystanek

Do przerażającego zdarzenia doszło w poniedziałek w nocy. Chwilę przed północą kierowca bmw z impetem wjechał w wiatę przystankową na warszawskim Targówku. Na szczęście nikogo tam nie było.

Bmw z impetem wjechało w przystanek
Bmw z impetem wjechało w przystanek
Źródło zdjęć: © East News | SYLWIA DABROWA
Sylwia Bagińska

Informacje w tej sprawie Polskiej Agencji Prasowej przekazała podkomisarz Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji.

- Do zdarzenia doszło na ulicy Ossowskiego na Targówku. Auto uderzyło w wiatę przystanku autobusowego - poinformowała policjantka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Rosjanie ugrzęźli w błocie. Ukraińcy tylko na to czekali. Potężny cios

Kierowca bmw wjechał z impetem w przystanek

Z ustaleń śledczych wynika, że kierujący bmw nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W efekcie wjechał w przystanek.

Podkomisarz Małgorzata Wersocka dodała, że wiata przystanku jest całkowicie zniszczona oraz przewrócona. Poważnej naprawy wymaga również auto. Kierowca, który doprowadził do tego zdarzenia, był trzeźwy.

Piesza potrącona w Warszawie

W ubiegłym tygodniu doszło również do śmiertelnego potrącenia pieszej na warszawskich Włochach. Kobieta przebiegała na drugą stronie jezdni. . Nie było to miejsce oznakowane jako przejście dla pieszych - podał "Super Express"

Kierowca bmw był trzeźwy. Okoliczności tej tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Źródło: PAP, "Super Express"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
warszawawypadek bmwtargówek
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)