Biden ma nowotwór. Jest reakcja Trumpa
"Melania i ja jesteśmy zasmuceni wiadomością o niedawnej diagnozie medycznej Joe Bidena" - napisał w mediach społecznościowych Donald Trump. "Składamy najserdeczniejsze i najlepsze życzenia Jill i rodzinie, a Joe życzymy szybkiego i pomyślnego powrotu do zdrowia" - dodał prezydent USA.
Były prezydent Joe Biden ma agresywną formę raka prostaty - podało w oświadczeniu w niedzielę biuro polityka. Według diagnozy możliwe jest jednak skuteczne leczenie.
Do doniesień o diagnozie byłego prezydenta USA odniósł się w mediach społecznościowych obecny lokator Białego Domu.
"Melania i ja jesteśmy zasmuceni wiadomością o niedawnej diagnozie medycznej Joe Bidena. Składamy najserdeczniejsze i najlepsze życzenia Jill i rodzinie, a Joe życzymy szybkiego i pomyślnego powrotu do zdrowia" - napisał Trump w Truth Social.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prowokacja na Morzu Bałtyckim. Rosjanie poderwali myśliwiec
Diagnoza Bidena
"W zeszłym tygodniu prezydent Joe Biden został zbadany w związku z odkryciem guzka prostaty po nasileniu objawów w układzie moczowym. W piątek zdiagnozowano u niego raka prostaty, charakteryzującego się wynikiem 9 w skali Gleasona z przerzutami do kości" - napisano w oświadczeniu. Jak dodano, choć jest to "bardziej agresywna postać choroby, rak wydaje się być wrażliwy na hormony, co pozwala na skuteczne leczenie".
10-stopniowa skala Gleasona mierzy złośliwość raka prostaty, a wyniki powyżej 8 uważane są za oznakę raka agresywnego i z tendencją do szybkiego postępu.
Oświadczenie opublikowano po tym, jak w piątek Biden przeszedł kolonoskopię w związku z wykryciem guza. 82-letni polityk po opuszczeniu urzędu rzadko pokazywał się publicznie, ostatnim razem w programie The View 8 maja.