Chmara dronów nad Rosją. Uderzyli w rafinerie Rosnieft, Surgutnieftiegaz i Łukoli
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) potwierdziła, że przeprowadziła serię ataków dronami na trzy rafinerie w Rosji. Na celowniku znalazła się rafineria Rosnieft w Riazaniu, Łukoil w Kstowie oraz Surgutnieftiegaz w Kirszach. Rosja twierdzi, że atak przeprowadziło aż 65 dronów.
Źródła z SBU, które przekazały te informacje agencji Interfax-Ukraina i Suspilne (publiczny nadawca), podkreślają, że te ataki to kontynuacja operacji, które są prowadzone od kilku dni w różnych regionach Rosji.
- Jesteśmy zaangażowani w systematyczne wdrażanie starannie zaplanowanej strategii, której celem jest ograniczenie potencjału gospodarczego Federacji Rosyjskiej. Naszym celem jest pozbawienie wroga zasobów oraz ograniczenie przepływu pieniędzy z produkcji i sprzedaży ropy oraz paliwa, które Rosja wykorzystuje bezpośrednio do prowadzenia wojny i zabijania naszych obywateli - wyjaśnił przedstawiciel SBU w rozmowie z Interfax-Ukraina, który zastrzegł sobie prawo do zachowania anonimowości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żołnierze NATO w Ukrainie. "Putin cały czas potrzebuje pretekstu"
Na celowniku także lotnisko i baza wojskowa
Ten sam informator agencji poinformował, że zaatakowane rafinerie są wśród pięciu największych tego typu zakładów w Rosji. SBU dodała, że celem nocnych ataków były również baza sił powietrznych Rosji w Buturlinowce w obwodzie woroneskim oraz wojskowe lotnisko w Woroneżu.
Portal Ukrainska Prawda poinformował wcześniej w środę o pożarze, który wybuchł w Riazaniu, mieście położonym w europejskiej części Rosji. Według doniesień z rosyjskich mediów społecznościowych, na terenie zakładu doszło do trzech eksplozji. Ministerstwo Obrony w Moskwie poinformowało, że 65 ukraińskich dronów zaatakowało różne obiekty w sześciu regionach kraju.
Od wczesnych godzin porannych we wtorek napływały również informacje o nalotach dronów i pożarach. Rosyjskie władze centralne i regionalne poinformowały wówczas o 25 zestrzelonych dronach w dziewięciu obwodach Rosji. Potwierdzono ataki na bazy paliw i zakłady przetwórstwa ropy naftowej w obwodach niżnonowogrodzkim i orłowskim, a także pożar w pobliżu elektrowni cieplnej w Petersburgu.
W poprzednim tygodniu media donosiły o atakach dronów na strategiczne obiekty przemysłowe, które są kluczowe dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Wśród zaatakowanych obiektów znalazł się Michajłowski Kombinat Wydobywczo-Przetwórczy w Żeleznogorsku w obwodzie kurskim oraz zakłady metalurgiczne koncernu Siewierstal w Czerepowcu w obwodzie wołogodzkim.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski