Chłopczyk nie żyje. Tragedia w pomorskim szpitalu
Tragiczne wydarzenia w Kościerzynie. W miejscowym szpitalu specjalistycznym dziecko zmarło podczas porodu. Prokuratura wszczęła już śledztwo w sprawie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia matki i dziecka.
17.04.2024 15:51
Do śmierci dziecka doszło w piątek 12 kwietnia w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie (woj. pomorskie). Jako pierwszy o tragedii poinformował portal koscierzyna.naszemiasto.pl. Chłopczyk nie przeżył porodu.
W ciężkim stanie była też matka dziecka, która trafiła na oddział intensywnej terapii. Jej stan na szczęście się ustabilizował. Sprawą zajmuje się prokuratura.
- Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia matki i dziecka w trakcie porodu, jaki miał miejsce 12 kwietnia w szpitalu poprzez niewłaściwą opiekę medyczną oraz w sprawie zgonu dziecka - przekazała "Faktowi" prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wykonano sekcję zwłok
O śmierci dziecka została już poinformowana policja. We wtorek przeprowadzono sekcję zwłok. - Czekamy na sporządzenie co najmniej wstępnej opinii, jeszcze tej opinii nie ma. Oczywiście wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia - zapewnia prokurator w rozmowie z "Faktem".
Prokuratura przekazała też, że stan matki zmarłego dziecka jest dobry i nie zagraża życiu. Śledczy zabezpieczyli dokumentację dot. porodu. Jak wskazuje prok. Wawryniuk, sprawa dotyczy tzw. błędu medycznego.
Do sprawy odniosło się już kierownictwo szpitala, które podkreśla, że trwa postępowanie wyjaśniające, jak doszło do tragicznej śmierci chłopca. - Wstrzymujemy się od udzielania komentarzy z uwagi na to, by nie rodzić żadnych spekulacji - mówi "Faktowi" Marta Lorek, rzeczniczka Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie.
Przeczytaj również:
Źródło: "Fakt"