Chlebowski: poparcie PO dla rządu zależy od programu
Według Zbigniewa Chlebowskiego (PO), w
składzie rządu Kazimierza Marcinkiewicza jest kilku naprawdę dobrych fachowców. Jednak - podkreśla poseł - o tym, czy Platforma Obywatelska poprzez rząd, czy nie, zdecyduje jego program.
31.10.2005 | aktual.: 31.10.2005 16:08
Po programie poznamy, jaki faktycznie ten rząd jest. Istotnie w składzie Rady Ministrów jest kilku naprawdę dobrych fachowców, dobrych ekspertów. Jeżeli do tego będzie program, to będziemy dyskutowali i decydowali, czy udzielimy rządowi poparcia, czy nie - powiedział dziennikarzom Chlebowski, który był jednym z przedstawicieli Platformy w zakończonych fiaskiem rozmowach z PiS- em dotyczących koalicji rządowej.
Posła PO dziwi jednak, że na wejście do rządu zdecydowały się dwie osoby, które były dotychczas w gronie ekspertów Platformy. Chodzi o Grażynę Gęsicką, która została ministrem rozwoju, i prof. Zbigniewa Religę, który zgodził się objąć resort zdrowia.
To jest oczywiście decyzja prof. Religi. Ja uważam, że źle się stało, iż wszedł do rządu. Przyznam też, że nie wiem, dlaczego pani Gęsicka wyraziła zgodę - powiedział Chlebowski.
Poseł zaznaczył, że Platforma poparcie dla rządu uzależnia od spełnienia kilku warunków. Jednym z nich jest wycofanie szefa Samoobrony Andrzeja Leppera z Prezydium Sejmu i powrót do rozmów na temat marszałka Sejmu i wicemarszałka Senatu.
Ale dla nas szalenie ważny jest również program dla tego rządu - podkreślił Chlebowski. Zapewnił jednak, że Platforma będzie konstruktywną opozycją. Bez wątpienia będziemy popierać dobre projekty, dobre rozwiązania, ale na pewno w opozycji - powiedział.
Według Chlebowskiego, wydarzenia ostatnich dni bardzo wyraźnie wskazują, że powstający układ rządowy ma poparcie Samoobrony. Upór z jakim politycy PiS obstają w sprawie Leppera i Samoobrony, dosyć ewidentnie świadczy o tym, że ten rząd uzyska poparcie Samoobrony. Należy się dziś zastanowić, za jaką cenę i co obiecano Andrzejowi Lepperowi - oświadczył poseł PO.