Indie/Chiny. 3 indyjskich żołnierzy zginęło w starciu z chińskim wojskiem w poniedziałek 15 czerwca w Ladakhu (Kaszmir). We wtorek strona indyjska poinformowała jeszcze o śmierci kolejnych 17 żołnierzy, którzy zginęli w wyniku obrażeń, jakich doznali dzień wcześniej, a także bardzo niskich temperatur. Łącznie w wyniku zbrojnego starcia zmarło 20 Hindusów.
Jak podało BBC, starcie Indii i Chin na granicy to pierwszy taki incydent od dziesięcioleci. Co do niego doprowadziło? Chiny oskarżyły Indie o to, że Hindusi przeszli granicę po chińskiej stronie i to dwa razy w poniedziałek 15 czerwca. To wywołało działania zbrojne. Z kolei Indie informują, że Chiny miały wysłać swoich żołnierzy do doliny Galwan i zająć około 38 tys. km2 ich terytorium.
Chiny/Indie. Spór o granicę
"Indie i Chiny dyskutowały kanałami wojskowymi i dyplomatycznymi o deeskalacji sytuacji na obszarze przygranicznym we wschodnim Ladakhu” - powiedział we wtorek rzecznik indyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Anurag Srivastava, którego cytuje CNN. Jak dodał, starsi dowódcy "uzgodnili proces takiej deeskalacji” podczas spotkania w sobotę 6 czerwca.
Niestety, nie wszystko poszło tak, jak zaplanowano. "O ile spodziewaliśmy się, że nastąpi to gładko, strona chińska odstąpiła od konsensusu w sprawie przestrzegania linii faktycznej kontroli (LAC) w dolinie Galwan - przekazał w oświadczeniu minister Spraw Zagranicznych Indii. – Obie strony poniosły straty, których można było uniknąć, gdyby porozumienie na wyższym szczeblu było skrupulatnie przestrzegane przez stronę chińską” - dodał.
Zobacz także: Wybory 2020. Włodzimierz Czarzasty krytykuje "Kartę Rodziny"
