Aresztowań dokonano od lata tego roku, przede wszystkim na południowym wschodzie Chin, skąd wyrusza większość nielegalnych emigrantów, kierujących się do USA i Europy Zachodniej.
Chiny - głównie pod presją zachodnich partnerów - podjęły działania przeciwko przemytnikom ludzi dopiero po głośnej tragedii w ubiegłym roku. Śmierć poniosło wówczas 58 Chińczyków, którzy udusili się w naczepie ciężarówki, w której byli przemycani do W.Brytanii. Ich ciała odkryły brytyjskie służby celne w Dover.(ej)