Chiny udzielą Afryce kolejnej dużej pożyczki. Dlaczego są takie hojne?
Chiny udzielają pożyczki Afryce. Czy w rzeczywistości chcą zdominować kontynent?
03.09.2018 12:43
Chiny udzielą pożyczki Afryce
Chin Xi Jinping – prezydent Chin rozpoczął konferencję z 50 krajami Afryki. Głównym zadaniem głoszonej przez Pekin globalnej inicjatywy – „Pasa i Szlaku” jest oficjalne ożywienie handlu międzynarodowego. Cel ten ma zostać osiągnięty między innymi poprzez budową i modernizację infrastruktury transportowej, łączącej Chiny z krajami Azji, Afryki i Europy. Pojawiły się jednak spekulacje dotyczącego tego czy prawdziwym celem Chin nie jest stworzenie z Afryki własnej strefy wpływów.
Wiadomo, że na spotkaniu z przedsiębiorcami Xi Jinping oznajmił, iż chińskie fundusze nie będą wydawane w Afryce na „niepotrzebne projekty” . Zdaniem prezydenta Chin pieniądze będą trafiały dokładnie w miejsca, w które będą liczyć się najbardziej. W swojej wypowiedzi Xi podkreślił również, że najsłabszym ogniwem Afryki jest jej infrastruktura.
Główny cel Chin
Trzecie Forum Współpracy chińsko-afrykańskiej rozpocznie się w Pekinie. Wezmą w nim udział liczni przedstawiciele rządu państw afrykańskich. Zdaniem chińskich urzędników forum umocni rolę Afryki w inicjatywie Pasa i Szlaku, co więcej obserwatorzy oczekują, iż prezydent Chin ogłosi również nową rundę finansowania projektów infrastrukturalnych na tym kontynencie.
Kolejna duża pożyczka
Trzeba zauważy, że Afryka zaciągnęła już w latach 2000-2016 pożyczki od Chin wysokości 125 mld dolarów. Według opinii badaczy pożyczki z Chin mają dla największy udział w tworzeniu ryzyka związanego z wysokim poziomem zadłużenia w Zambii, Kongo oraz Dżibuti. Warto także podkreślić, że w innych krajach afrykańskich znaczna część długu pochodziła od tradycyjnych inwestorów, prywatnych pożyczkodawców oraz agencji wielostronnych.
Chin Xi Jinping w swoim przemówieniu skierowanym do przedsiębiorców nie nawiązał do obaw o dług związany z projektami w ramach inicjatywy Pasa i Szlaku lecz chińskie władze zaprzeczyły wcześniej, jakoby projekt miał na celu doprowadzenie słabiej rozwiniętych krajów do zadłużenia. Jego zdaniem Chiny nie ingerują w wewnętrzne sprawy Afryki, a co za tym idzie nie narzucają jej swojej woli.Nie ulega jednak wątpliwości, że Chiny oferują zdecydowanie atrakcyjniejsze warunki kredytów od zachodnich banków. Kraje Europy i USA nie są także tak hojne jak Chiny.