"Chiny nie zatrzymają się na Tajwanie". Tajpej apeluje o wsparcie

Na forum Ketagalan, poświęconym bezpieczeństwu w regionie Indo-Pacyfiku, Prezydent Tajwanu Lai Ching-te wyraził zaniepokojenie rosnącym autorytaryzmem Chin. Podkreślił przy tym, że zagrożenie ze strony Pekinu nie ograniczy się wyłącznie do wyspy i zaapelował do "krajów demokratycznych" o zjednoczenie się w celu przeciwdziałania chińskiej ekspansji.

Tajwańska armia jest gotowa do kontrataku w przypadku kolejnych aktów chińskiej agresji Tajwańska armia jest gotowa do kontrataku w przypadku kolejnych aktów chińskiej agresji
Źródło zdjęć: © Getty Images | Rai
oprac.  PC

- Wszyscy jesteśmy w pełni świadomi tego, że narastający autorytaryzm Chin nie zatrzyma się na Tajwanie, ani że Tajwan nie jest jedynym celem chińskiej presji gospodarczej - powiedział prezydent Tajwanu Lai Ching-te podczas przemówienia na dorocznym forum, w którym biorą udział politycy i naukowcy z 11 krajów.

Rząd komunistyczny w Pekinie utrzymuje, że Tajwan, pomimo posiadania demokratycznie wybranej administracji, sił zbrojnych oraz własnej waluty, jest "zbuntowaną" chińską prowincją, a prezydenta Laia określa mianem "niebezpiecznego separatysty".

Pekin nie wyklucza też użycia siły, aby przejąć kontrolę nad wyspą. Shi Taifeng, szef Departamentu Pracy Zjednoczonego Frontu KPCh, oświadczył we wtorek w Hongkongu, że Chiny są obecnie "bardziej pewne siebie i zdolne do zjednoczenia" niż kiedykolwiek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zatankował na wakacjach za pieniądze Polaków. Jest głos z MSZ

W odpowiedzi na te słowa, Lai ocenił, że "Chiny zamierzają zmienić międzynarodowy porządek oparty na zasadach". W związku z tym wezwał "kraje demokratyczne" do zjednoczenia się i podjęcia konkretnych działań w celu hamowania rozprzestrzeniania się autorytaryzmu.

- Tajwan nie da się zastraszyć - zadeklarował Lai, podkreślając jednocześnie zobowiązanie wyspy do utrzymania pokoju oraz stabilności w regionie Cieśniny Tajwańskiej.

Prezydent Tajwanu dodał, że wzrost "ekspansjonizmu militarnego" Chin jest również widoczny w innych miejscach, wskazując na wspólne manewry chińskiej armii z Rosją na Morzu Południowochińskim, zachodnim Pacyfiku i Morzu Japońskim.

Czytaj także:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości