Chiny nie odpuszczają. "Świadomie prowokują"

Chiny dalej prowokują, świadomie wywołując kryzys - oświadczyło MSZ Tajwanu. W ten sposób resort skomentował kontynuowane w poniedziałek przez armię ChRL manewry wojskowe wokół tajwańskich mórz i strefy powietrznej.

Chiny nie odpuszczają. "Świadomie prowokują"Chiny nie odpuszczają. "Świadomie prowokują"
Źródło zdjęć: © East News | Gong Yulong

"Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowanie potępia decyzję Chin o przedłużeniu ćwiczeń wojskowych. Chińska prowokacja i agresja podważyły status quo w Cieśninie Tajwańskiej i wzmocniły napięcia w regionie" - podkreślono w oświadczeniu, cytowanym przez francuską agencję AFP.

"W obliczu zastraszania militarnego stworzonego przez Chiny, Tajwan nie wystraszy się, ani nie wycofa, a będzie bardziej stanowczo bronił swojej suwerenności, bezpieczeństwa narodowego oraz wolnego i demokratycznego stylu życia" - zapewniono.

Chiny od czwartku prowadzą bezprecedensowe ćwiczenia wojskowe na wodach i w przestrzeni powietrznej otaczających Tajwan. Część manewrów odbywa się zaledwie 20 km od tajwańskich wybrzeży. Są one reakcją na niedawną wizytę przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi w Tajpej, przeciwko której Pekin stanowczo protestował. Początkowo informowano, że ćwiczenia zakończą się w niedzielę, jednak w poniedziałek chińska armia zamieściła oświadczenie o kontynuacji manewrów.

Armia tajwańska ogłosiła tego samego dnia ćwiczenia obronne na swoim terytorium symulujące odparcie chińskiej inwazji. Według rządu w Tajpej ćwiczenia te były już wcześniej zaplanowane i nie są odpowiedzią na chińskie manewry.

Chińskie samoloty naruszają linię

W niedzielę Chiny wysłały 66 samolotów wojskowych i 14 okrętów wojennych do działań w okolicach Tajwanu - poinformowało tajwańskie ministerstwo obrony. Według oświadczenia resortu, 12 samolotów wojskowych ChRL przekroczyło linię medianę Cieśniny Tajwańskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Chiny uderzyły w Cieśninie Tajwańskiej. Niepokojące wideo obiega świat

Z 66 samolotów chińskich samolotów, które prowadziły działania w okolicach Tajwanu, 22 naruszyło tajwańską strefę identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ).

Wśród 22 samolotów ChRL, które naruszyły tego dnia ADIZ, znalazło się sześć myśliwców Shenyang J-16, cztery myśliwce Shenyang J-11, osiem myśliwców rosyjskiej produkcji Su-30, samolot wojskowy Shaanxi Y-8 ASW, a także trzy bombowce Xi’an H-6, zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych. W tym 12 myśliwców naruszyło linię mediany Cieśniny Tajwańskiej - niepisaną granicę kontroli morskiej wyznaczoną przez geograficzny środek cieśniny pomiędzy Tajwanem a Chińską Republiką Ludową.

Czytaj też:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Kierowca i pasażer wypadli z auta. Poważny wypadek na Podkarpaciu
Kierowca i pasażer wypadli z auta. Poważny wypadek na Podkarpaciu
Strategiczna brama Rosji do Europy. Ten region to enklawa służb
Strategiczna brama Rosji do Europy. Ten region to enklawa służb
Dramatyczne obrazki z Kuby. Kilka tysięcy ludzi odciętych od świata
Dramatyczne obrazki z Kuby. Kilka tysięcy ludzi odciętych od świata
Do Polski wkracza załamanie pogody. W górach śnieg
Do Polski wkracza załamanie pogody. W górach śnieg
Co się dzieje w Mołdawii? "To ostatnia szansa dla Rosji"
Co się dzieje w Mołdawii? "To ostatnia szansa dla Rosji"
Zmasowany nocny atak. Straty w Kijowie i innych miastach
Zmasowany nocny atak. Straty w Kijowie i innych miastach
Polska poderwała myśliwce. Zamknięto dwa lotniska
Polska poderwała myśliwce. Zamknięto dwa lotniska
Orban do Zełenskiego: przestańcie nas nękać
Orban do Zełenskiego: przestańcie nas nękać
Myśliwce poderwane. Jest komunikat Dowództwa Operacyjnego RSZ
Myśliwce poderwane. Jest komunikat Dowództwa Operacyjnego RSZ
Węgierski dron miał wlecieć do Ukrainy. Budapeszt ostro odpowiada
Węgierski dron miał wlecieć do Ukrainy. Budapeszt ostro odpowiada
ONZ zdecydowało. Powrót embarga i sankcji na Iran
ONZ zdecydowało. Powrót embarga i sankcji na Iran
Bodnar krytykuje Hołownię. "Pobudka, były szefie!"
Bodnar krytykuje Hołownię. "Pobudka, były szefie!"