Rośnie napięcie na linii Chiny-Japonia
Analitycy twierdzą, że dalsze zaostrzenie sporu grozi przeniesieniem japońskich fabryk na stałe do Tajlandii lub innych państw, które będą przychylne japońskim inwestycjom. Taka decyzja miałaby negatywny wpływ na wzrost gospodarczy Chin oraz całościowo na stosunki handlowe między Chinami i Japonią, będącymi największymi gospodarkami w Azji.
Na zdjęciu: marsz na ambasadę japońską w Pekinie. Demonstranci niosą chińskie flagi, portret Mao i transparent głoszący: "18 września - Narodowy Dzień Upokorzenia".
(sol / PAP, WP.PL)