Chińskie mleko wg. nowych norm - podobnych do unijnych

Dopuszczalne ilości melaminy, nie powodujące zagrożenia dla zdrowia zostały ustalone na 1 mg na kilogram mleka w proszku dla niemowląt i 2,5 mg na kilogram płynnego mleka, mleka w proszku oraz produktów zawierających ponad 15 procent mleka.

W chińskim mleku w proszku odkryto stężenie melaminy 6,196 mg na kilogram.

Melamina, używana w produktach zawierających plastik, farby i materiały wiążące, może doprowadzić do kamicy nerkowej, a nawet niewydolności nerek.

Przedstawiciel chińskiego ministerstwa zdrowia Wang Xuening przyznał, że niewielkie ilości melaminy mogły przeniknąć do mleka i innych produktów żywnościowych ze środowiska i opakowań.

Zapowiedział dochodzenia wobec osób podejrzewanych o dodawanie melaminy do produktów żywnościowych. Podejrzewa się, że melaminę dodawano, by testy jakościowe wykazywały wyższą od faktycznej zawartość białka w mleku.

Według amerykańskiej agencji ds. żywności i leków FDA, 2,5 cząstek melaminy na milion, czyli bardzo mała jej ilość, nie powinna budzić niepokoju, nawet jeśli codziennie jada się taką żywność.

Do krajów, które zakazały sprzedaży żywnościowych produktów z Chin we wtorek dołączyła Brazylia, która zakazała wszelkiego importu chińskiej żywności. Brazylijski import żywności z Chin jest niewielki - w 2007 roku jego wartość wyniosła 120 mln dolarów.

Ślady melaminy wykryto na Filipinach w wyprodukowanym w Chinach produkcie mlecznym "Jolly Cow Slender Milk", który już wcześniej wycofano ze sklepów.

Kryzys zmusił chiński rząd do zdymisjonowania członków władz lokalnych, a także urzędników wysokiego szczebla za zaniedbania; rząd powtórzył w środę wcześniejsze obietnice podniesienia standardów bezpieczeństwa żywności.

Na początku października władze chińskie informowały o wykryciu melaminy w blisko 12% produktów zawierających mleko w proszku.

Znaleziona w mleku w proszku i produktach mleczarskich w Chinach melamina spowodowała do tej pory śmierć czterech osób; ponad 54 tys. chińskich dzieci zachorowało.