Pięć chińskich statków wpłynęło na zakazane wody
Pięć statków chińskiej straży przybrzeżnej wpłynęło na wody w pobliżu wysp granicznych - podały tajwańskie władze. Tajpej wydało ostrzeżenie, a chińskie łodzie wycofały się z newralgicznego obszaru. "Znaczenie polityczne jest wysokie" - oceniła tajwańska polityczka.
27.02.2024 | aktual.: 27.02.2024 12:13
Pięć statków chińskiej straży przybrzeżnej wpłynęło na zakazane lub ograniczone wody w pobliżu tajwańskich wysp Kinmen - donosi agencja Reutera. Informację przekazał rząd w Tajpej. Chińskie łodzie wycofały się po otrzymaniu ostrzeżenia od tajwańskiej straży przybrzeżnej.
Szefowa tajwańskiej Rady ds. Ocenaów Kuan Bi-ling, która zarządza tamtejszą strażą przybrzeżną, powiedziała, że Chińczycy opuścili obszar wkrótce po tym jak Tajwańczycy kazali im odpłynąć. - Znaczenie polityczne jest wysokie, co jest formą deklaracji suwerenności - stwierdziła we wtorek polityczka.
Chińska straż przybrzeżna rozpoczęła w tym miesiącu regularne patrole wokół kontrolowanego przez Tajwan archipelagu Kinmen. Powodem wzmożonego nadzoru miała być śmierć dwóch chińskich obywateli. Mężczyźni zginęli, próbując uciec przed tajwańską strażą przybrzeżną. Ich łódź wpłynęła na zakazany obszar. Archipelag Kinmen znajduje się w niewielkiej odległości od chińskich miast Xiamen i Quanzhou - podaje Reuter.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ministerstwo Obrony Tajwanu przekazało w zeszłym tygodniu, że nie zamierza wzmacniać swoich sił na wyspach w pobliżu Chin. Szef resortu zapewnił, że Tajpej nie chce eskalacji napięcia. - Nie chcemy, żeby doszło do jakichkolwiek warunków bojowych - powiedział minister obrony Tajwanu, Chiu Kuo-cheng.
Źródło: Agencja Reutera