Chicago: zwolniono 5 policjantów uczestniczących w zabójstwie z 2014 roku
• Pięciu chicagowskich policjantów zwolnionych ze służby
• Czterech policjantów brało udział w tuszowaniu zabójstwa Laquana McDonalda
• Główny oskarżony Jason Van Dyke oddał szesnaście strzałów w leżącego na ziemi mężczyznę
30.08.2016 | aktual.: 31.08.2016 00:09
Superintendent chicagowskiej policji, Eddie Johnson złożył wniosek o wydalenie ze służby pięciu policjantów uczestniczących w tragicznym zdarzeniu z udziałem Laquana McDonalda. Mężczyzna został zastrzelony przez jednego z funkcjonariuszy w październiku 2014 roku.
Głównym oskarżonym w sprawie śmierci McDonalda jest Jason Van Dyke, który oddał aż szesnaście strzałów w ciało leżącego na ziemi mężczyzny. Pozostali funkcjonariusze składali sprzeczne z nagraniem wideo raporty.
Prokuratorzy z Cook County jednocześnie oskarżyli Van Dyke'a o morderstwo pierwszego stopnia.
Decyzja o zwolnieniu policjantów z pracy zbiegła się w czasie z raportem chicagowskiego Generalnego Inspektora Josepha Fergusona rekomendującego wyciągnięcie środków dyscyplinarnych wobec oskarżonych. Ferguson zwrócił się z kolei o zwolnienie dziesięciu policjantów, bowiem tylu łącznie zamieszanych było w sprawę McDonalda.
Decyzja o zwolnieniu pięciu policjantów nie zakończy jednak szybko sprawy incydentu z udziałem McDonalda. Sprawy poszczególnych funkcjonariuszy będą toczone jeszcze przez kilka miesięcy.
