Wyrzucił portret prezydent Słowacji. Powiesił wizerunek Che Guevary
Słowacja zmieniła władze po wyborach parlamentarnych. Niektórzy jednak zbyt dosłownie potraktowali kwestie przemeblowywania gabinetu. Nowy wicemarszałek parlamentu zamienił portret prezydent Zuzany Čaputovej na wizerunek... Che Guevary.
Nowy wicemarszałek słowackiego parlamentu Ľuboš Blaha z partii Smer opublikował na Telegramie film pokazujący przemeblowywanie gabinetu, który przejął.
Widać, jak wymienia flagę Unii Europejskiej na słowacką, a portret prezydent Zuzany Čaputovej zastępuje wizerunkiem marksistowskiego rewolucjonisty Che Guevary. Blaha w przeszłości wielokrotnie krytykował Čaputovą, nazywając ją w swoich przemówieniach "amerykańską agentką".
Wpisowi nadał tytuł "jesienne sprzątanie" i podkreślał, że Słowacja musi być "na pierwszym miejscu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy będą najbardziej uderzeni cenami w całej Unii. "Samotny lider"
Opozycja chce odwołania Blahy
Działania wicemarszałka parlamentu skrytykował między innymi opozycyjny Ruch Chrześcijańsko-Demokratyczny (KDH). Zapowiedzieli zbiórkę podpisów pod wnioskiem o usunięcie Blahy.
Wicemarszałek szybko odpowiedział na tę deklarację. "Rozumiem, że byli wściekli, bo zawiesiłem w moim biurze flagę Republiki Słowacji, ponieważ nienawidzą Słowacji. KDH nawet nie głosowało za konstytucją i było przeciwko deklaracji suwerenności (dokument z 1992 roku, który był jedną z części procesu podziału Czechosłowacji - red.)" - napisał Blaha.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Nowy rząd na Słowacji
Po wrześniowych wyborach parlamentarnych nowy rząd w Słowacji utworzyła dość egzotyczna koalicja lewicowo-nacjonalistycznego Smeru, lewicowego Hlasu oraz nacjonalistycznej Słowackiej Partii Narodowej. Premierem po raz czwarty został Robert Fico, który 5 lat temu podał się do dymisji po skandalu związanym z zabójstwem dziennikarza Jana Kuciaka.
Nowe władze, a dokładniej Smer oraz SNS, są mocno krytyczne wobec Unii Europejskiej oraz pomocy Ukrainie. Fico już zakwestionował przekazywanie wsparcia militarnego do Kijowa.
Blaha jest kontrowersyjnym politykiem, sam nazywa siebie "antyglobalistycznym marksistą" i z sympatią wypowiadał się o Fidelu Castro czy Hugo Chavezie. Bronił także Rosji po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę i rozpowszechniał teorie spiskowe o Covid-19 oraz szczepionkach.
Czytaj więcej: