Chciała pracować w bibliotece, zgwałcił ją dyrektor?

Sprawa trafiła ponownie na wokandę augustowskiego sądu, po tym jak Sąd Okręgowy w Suwałkach uchylił w październiku tego roku wcześniejszy wyrok uniewinniający oskarżonego. Uzasadnienie sądu było utajnione.

W piątek sąd przesłuchał oskarżonego i pokrzywdzoną. Proces został utajniony ze względu na dobro osobiste pokrzywdzonej i będzie kontynuowany w styczniu 2011 r.

Prokuratura zarzuca dyrektorowi, że we wrześniu 2008 roku zgwałcił 23-letnią wówczas kobietę, która - wykorzystując znajomość innej osoby z dyrektorem urzędu - chciała sobie załatwić pracę bibliotekarki w szkole średniej.

Oskarżony nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu. Według niego do stosunku z kobietą doszło za jej zgodą, a nawet z jej inicjatywy. Kobieta zeznała, że została zgwałcona w gabinecie dyrektora, przedtem miała być odurzona środkiem, który spowodował, że nie mogła się bronić.

Sprawa nabrała dużego rozgłosu medialnego, gdyż oskarżony był znaną postacią życia publicznego w Sejnach. Był także radnym rady miejskiej.