Trwa ładowanie...

Dwa sygnały z USA do Kremla. Biden przerywa milczenie

Prezydent USA zareagował na próbę przewrotu na Kremlu. - Jasno daliśmy do zrozumienia, że nie mieliśmy nic wspólnego z tym, co się stało w Rosji - oświadczył Joe Biden. To jego pierwszy publiczny komentarz po puczu szefa grupy Wagnera.

Jest reakcja Joe Bidena na wydarzenia w RosjiJest reakcja Joe Bidena na wydarzenia w RosjiŹródło: GETTY, fot: Bloomberg
d36k06f
d36k06f

Joe Biden podkreślił, że podczas sobotniej rozmowy z przywódcami Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii wszyscy zgodzili się, by "nie dawać Władimirowi Putinowi żadnych wymówek, by obwinić Zachód" za próbę przewrotu w Rosji.

- Jasno daliśmy do zrozumienia, że nie byliśmy w to zamieszani. Nie mieliśmy z tym nic wspólnego. To była część walki wewnątrz rosyjskiego systemu - powiedział w poniedziałek amerykański prezydent podczas wydarzenia w Białym Domu dotyczącego infrastruktury internetowej.

Był to jego pierwszy publiczny komentarz do buntu szefa grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna. Jak ocenił Biden, jest zbyt wcześnie, by definitywnie ocenić, "dokąd to zmierza".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednak egzekucja Prigożyna? Rosjanka powiedziała, co sądzą w Rosji

Dwa sygnały z Waszyngtonu do Moskwy

Wcześniej telewizja CNN poinformowała, że podczas trwającego kryzysu przedstawiciele USA przekazali Kremlowi dwa główne sygnały: że Waszyngton oczekuje od nich zapewnienia bezpieczeństwa amerykańskiej ambasady oraz że Ameryka nie zamierza mieszać się do sprawy.

d36k06f

- Zobaczymy, jakie będą skutki tego wszystkiego. Ale niezależnie od tego, co nastąpi później, będę nadal zapewniał, by nasi sojusznicy i partnerzy byli z nami blisko skoordynowani w odpowiedzi na sytuację - oznajmił Biden.

Prezydent USA zapowiedział, że jeszcze w poniedziałek odbędzie rozmowę z jednym z przywódców, z którym nie miał okazji porozmawiać wcześniej. Nie zdradził, o kogo chodzi.

 WP
Źródło: WP

Nowy pakiet pomocy dla Ukrainy

Biden powiedział też, że zapewnił prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że niezależnie od dalszych wydarzeń będzie nadal wspierał Ukrainę.

d36k06f

Jak donosi w poniedziałek agencja Reutera, już we wtorek administracja USA prawdopodobnie ogłosi kolejny pakiet uzbrojenia dla Ukrainy wart pół miliarda dolarów. W jego skład ma wejść m.in. kolejnych 30 bojowych wozów piechoty Bradley i 25 kołowych wozów opancerzonych Stryker.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d36k06f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d36k06f
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj