Chaos po Arafacie
Czarny scenariusz rozwoju sytuacji w Palestynie po odejściu
Arafata przewiduje arabista z Uniwersytetu Jagiellońskiego Adam Bieniek. Jaser Arafat był bardzo autorytarnym przywódcą i nie potrafił dzielić się władzą. A to - powiedział Bieniek - oznacza chaos po jego odejściu.
Z tego chaosu mogą skorzystać religijni ekstremiści co może spowodować krwawą walkę. Na pewno nie będzie w tym przeszkadzał Izrael. Dla premiera Ariela Szarona zamieszki w Palestynie są potwierdzeniem słuszności jego twardej polityki - uważa Adam Bieniek.
Jak dodaje, ugrupowania umiarkowane mają małe szanse na przejęcie władzy po Arafacie.
Arafat od tygodnia przebywa w podparyskim szpitalu. W czwartek źródła szpitalne podały, że palestyński przywódca znajduje się w śpiączce i jego życie jest podtrzymywane przez aparaturę.