CBA nie skontrolowało oświadczeń majątkowych Jarosława Kaczyńskiego. Prokuratura odmawia śledztwa
Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie braku kontroli oświadczeń majątkowych prezesa PiS przez CBA. - Nie zostawimy tej sprawy - zapowiadają politycy Platformy Obywatelskiej. Zareagowała też rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek.
Najpierw CBA odmówiło kontroli oświadczeń majątkowych Jarosława Kaczyńskiego. Teraz prokuratura wszczęcia śledztwa w sprawie.
Politycy Platformy Obywatelskiej nie kryją oburzenia i deklarują, że w tej sprawie nie odpuszczą. O decyzji prokuratury poinformował na Twitterze poseł PO Cezary Tomczyk.
Zawiadomienie PO dotyczyło rzekomego niedopełnienia obowiązków przez CBA w okresie od 31 stycznia 2019 roku do 5 lutego 2019 r. Z pisma prokuratury o odmowie śledztwa wynika, że CBA nie podejmując kontroli, nie działało na szkodę interesu publicznego.
Platforma chciała sprawdzenia oświadczeń majątkowych prezesa PiS po tym, jak wybuchła afera Srebrnej z Kaczyńskim w roli głównej.
Do sprawy odniosła się rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Zwróciła uwagę, że oświadczenia majątkowe Jarosława Kaczyńskiego zostały sprawdzone i nie było uwag. - Opozycja chce wywołać zamęt medialny, robi to z premedytacją i z wyrachowaniem - oceniła.
Zobacz też:
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl