CBA: Burmistrz zatrzymany. Miał żądać ogromnej łapówki

Burmistrzowi Wrześni Tomaszowi K. postawiono zarzut żądania korzyści majątkowej w wysokości 200 tys. zł. Samorządowiec został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

CBA zatrzymało burmistrza Wrześni
CBA zatrzymało burmistrza Wrześni
Źródło zdjęć: © East News | STANISLAW KOWALCZUK
Sonia Bekier

09.11.2023 14:54

- Funkcjonariusze delegatury CBA w Poznaniu dokonali zatrzymania samorządowca oczekującego łapówki od przedsiębiorcy, w związku z możliwością dalszej realizacji inwestycji w postaci budowy biogazowni - poinformował zespół prasowy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Do zatrzymania samorządowca doszło w poniedziałek, 6 listopada. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Wielkopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu.

Prokuratura poinformowała, że zatrzymanym samorządowcem jest burmistrz Wrześni Tomasz K. Śledczy podali, że w miejscu zamieszkania mężczyzny zostało przeprowadzone przeszukanie mające na celu zabezpieczenie dowodów rzeczowych mogących mieć znaczenie w sprawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oskarżonemu przedstawiono zarzut żądania korzyści majątkowej w wysokości 200 tysięcy złotych kwalifikowany z art. 228 par. 4 kk. Grozi za to kara do 10 lat więzienia.

- Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzany za pośrednictwem innych osób złożył korupcyjną propozycję przedsiębiorcy, w zamian za cofnięcie wypowiedzenia umowy dzierżawy nieruchomości pod budowę biogazowni. Przedsiębiorca nie zgodził się na wręczenie łapówki w wysokości 200 tys. zł, co skutkowało brakiem cofnięcia złożonego wcześniej oświadczenia o wypowiedzeniu umowy dzierżawy nieruchomości – podała Prokuratura Krajowa.

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo

Wobec podejrzanego prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci zawieszenia w czynnościach służbowych, dozoru policji, poręczenia majątkowego w wysokości 20 tys. zł, zakazu opuszczania kraju oraz zakazu kontaktowania się z podejrzanymi w sprawie.

- Zatrzymanie i zarzuty związane są ze śledztwem dotyczącym powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych i samorządowych. A także utwierdzania innych osób w przekonaniu, o istnieniu takich wpływów oraz podjęcia się pośrednictwa w załatwianiu spraw w instytucjach publicznych, w zamian za udzielanie korzyści majątkowych - podkreśliła Prokuratura Krajowa.

Do zdarzeń tych dochodziło od grudnia 2017 roku do września 2019 roku na terenie całego kraju. Prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.

Zespół prasowy CBA poinformował, że to trzecia realizacja procesowa w prowadzonym wielowątkowym postępowaniu przygotowawczym. W śledztwie zarzuty otrzymało już łącznie 5 osób.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (109)