Castro dziękował Hiszpanom za wycofanie żołnierzy z Iraku
Podczas manifestacji 1-majowej w
Hawanie, w której tradycyjnie wzięło udział kilkaset tysięcy osób,
kubański przywódca Fidel Castro wyraził uznanie premierowi
Hiszpanii Jose Luisowi Rodriguezowi Zapatero w związku z decyzją o
wycofaniu hiszpańskich żołnierzy z Iraku.
Castro, jak zwykle w wojskowym mundurze polowym, powiedział, że Hiszpania, jako dawna metropolia, ma "moralny obowiązek" doprowadzić do powrotu do domu również żołnierzy z Dominikany, Nikaragui, Salwadoru i Hondurasu, którzy zostali wysłani do Iraku wskutek starań poprzedniego premiera hiszpańskiego, Jose Marii Aznara.
Po decyzji Hiszpanii o wycofaniu wojsk z Iraku wyjeżdża też kontyngent Hondurasu i Dominikany, natomiast pozostaną Salwadorczycy. Żołnierze z Nikaragui przebywali w Iraku tylko przez krótki okres.
Na zaproszenie Castro w obchodach święta 1 Maja w Hawanie brało udział około tysiąca zaproszonych gości z 55 krajów.