Campus Polska. Goście wycofują się z udziału
Sypie się plan "Campusu Polska Przyszłość". Po aferze ws. "panelu symetrystów" teraz z udziału wycofali się prof. Adam Leszczyński i inicjatywa Wschód.
Kolejna edycja wydarzenia Campus Polska Przyszłości ma się rozpocząć 25 sierpnia w Olsztynie. W czwartek 17 sierpnia publicysta Marcin Meller poinformował, że odwołany został "panel symetrystów", który publicysta miał prowadzić podczas Campusu. Przyczyną miała być jego odmowa na naciski organizatorów, by spotkanie odbyło się bez obecności Grzegorza Sroczyńskiego.
Po decyzji organizatorów z udziału w imprezie zaczęli rezygnować również inni goście. "Campus Polska Przyszłości miał być miejscem sensownych dyskusji osób o różnych perspektywach. Po newsie o usunięciu panelu czwórki krytycznych dziennikarzy, zdecydowałyśmy, że inicjatywa Wschód nie weźmie udziału w tym wydarzeniu. Nie będziemy narzędziem partyjnej walki o władzę" - poinformowali na swoim profilu na Twitterze przedstawiciele organizacji.
Inicjatywa Wschód, to jak piszą jej przedstawiciele, "ruch odważnych osób, które nie boją się konfrontować polityków i zarządy koncernów energetycznych z rzeczywistością".
Członkowie organizacji mieli zorganizować specjalną strefę w trakcie Campusu, "by prezentować na tym wydarzeniu alternatywną wizję Polski przyszłości - dobrej dla nas wszystkich, zielonej, sprawiedliwej, ogrzanej i bezpiecznej". Tak się jednak nie stanie. Z udziału w panelach wycofało się też czterech członków inicjatywy.
Rezygnuje także prof. Leszczyński
Udział w Campusie odwołał także prof. Adam Leszczyński - historyk, dziennikarz i publicysta, członek zespołu "Krytyki Politycznej", a także współzałożyciel oraz dziennikarz OKO.press. Wystosował w tej sprawie list do organizatorów, który zamieścił na swoim profilu na Facebooku.
"Szanowni Państwo, związku z odwołaniem panelu z udziałem Grzegorza Sroczyńskiego przez organizatorów, jestem zmuszony odwołać swój udział w 'Campusie Polska'. Nie poprowadzę warsztatów dla jego uczestniczek/ów 28 sierpnia" - czytamy w liście.
"Zgodnie z deklaracjami organizatorów, Campus miał być miejscem otwartej dyskusji i konfrontacji poglądów - w tym także tych, które nie odpowiadają dokładnie poglądom organizatorów. Odwołanie panelu ze względu na osobę uczestnika uważam za tłumienie otwartej debaty, do której jestem przywiązany. Zachowanie organizatorów uważam za przykre i rozczarowujące - a przede wszystkim stojące w sprzeczności z deklarowanymi zasadami" - oświadczył prof. Leszczyński.