Całonocna akcja TOPR. Turyści byli w górach od wtorku
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe sprowadziło bezpiecznie z Tatr Wysokich troje turystów. "Młodzi ludzie posiadali zimowy sprzęt, ale nie posiadali umiejętności używania go" - informują ratownicy.
Troje turystów wyruszyło w góry we wtorek. Wyprawa miała miejsce na Mięguszowiecki Szczyt Czarny - położony na granicy polsko-słowackiej, w grani głównej Tatr między Mięguszowieckim Szczytem Pośrednim i Hińczową Turnią.
Młodzi ludzie już pierwszego dnia wyprawy spotkali ratowników. Ci ostatni ostrzegali ich, że warunki mogą okazać się zbyt trudne. Turyści jednak zlekceważyli ostrzeżenia.
"Nocowali w górach z wtorku na środę, ale schodząc ze szczytu, utknęli i po zmroku wezwali pomoc. 20 ratowników pracowało przez cała noc" - informuje RMF FM.
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe przyznaje, że całonocną akcję zakończyło powodzeniem dopiero nad ranem.
"Od wysokości około 1600 m n.p.m. występuje śnieg oraz silne oblodzenia na szlakach, wieje silny wiatr" - ostrzega miłośników górskich wycieczek Tatrzański Park Narodowy.
WIDEO: W PE zarabia dużo więcej. Jaki przyznaje: wolałem być w innym miejscu
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Przedstawiciele TPN dodają, że "na niżej położonych szlakach występuje błoto, zwłaszcza w rejonie Doliny Chochołowskiej oraz na Ścieżce nad Reglami pomiędzy Dol. Chochołowską a Kościeliską". W niektórych miejscach mogą leżeć gałęzie i powalone przez wiatr drzewa.
Informacje ws. zamknięcia pieszych szlaków:
- Szlak w Dolinie Roztoki, od Wodogrzmotów Mickiewicza do Doliny Pięciu Stawów Polskich, jest zamknięty do odwołania z powodu remontu.
- Szlak turystyczny między Świnicą a Zawratem jest zamknięty do odwołania z powodu obrywu skalnego oraz zniszczenia dużego fragmentu szlaku.
- Od 1 marca do 30 listopada wszystkie szlaki na terenie TPN są zamknięte od zmierzchu do świtu.
Ze względu na halny wstrzymano również kursowanie kolejki na Kasprowy Wierch.