Były trzy krzesła. Macron miał rozmawiać z Trumpem i Zełenskim?

W sobotę w Watykanie prezydent Wołodymyr Zełenski spotkał się z Donaldem Trumpem w bazylice św. Piotra. Liderzy, siedząc na krzesłach, twarzą w twarz, rozmawiali ze sobą ok. 15 minut. Było to pierwsze spotkanie od momentu awantury, do której doszło w Białym Domu pod koniec lutego 2025 roku.

Okazją do spotkania był pogrzeb papieża Franciszka, który spoczął w sobotę w bazylice Matki Bożej Większej.

W sieci pojawiły się nagrania przedstawiające minuty poprzedzające rozmowy Trump-Zełenski. Widzimy na nich prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który podchodzi do dwójki prezydentów i wita się energicznym uściskiem dłoni z Zełenskim.

Rękę Macronowi podaje także Trump. Do uścisku dłoni jednak nie doszło - nie wiadomo czy intencjonalnie, czy nie.

Na wideo widać także krótką wymianę zdań. W tle ustawione są trzy krzesła, co może sugerować, że rozmowy miały toczyć się w formacie trójstronnym - Trump-Macron-Zełenski.

Po wymianie zdań między trzema przywódcami - na przeciw siebie usiedli jednak tylko Amerykanin i Ukrainiec.

Zarówno Biały Dom, jak i Pałac Elizejski nie skomentowały jednak tej sprawy.

Do rozmowy Trumpa z Zełenskim w mediach społecznościowych odniósł się jednak sam Macron. "Zakończyć wojnę w Ukrainie. Jest to cel, który dzielimy z prezydentem Trumpem" - stwierdził francuski prezydent we wpisie.

"Ukraina jest gotowa na bezwarunkowe zawieszenie broni. Prezydent Zełenski powtórzył mi to dzisiaj. Chce współpracować z Amerykanami i Europejczykami, aby je wdrożyć" - zapewnił.