Były proboszcz z Godowa miał molestować dzieci. Jest areszt
Śląsk. Nowe fakty ws. 62-letniego emerytowanego proboszcza z Godowa koło Wodzisławia Śląskiego. Duchowny miał molestować nieletnich, usłyszał 16 zarzutów. Teraz Kazimierz G. trafi do aresztu.
04.07.2019 18:13
Na polecenie prokuratury duchownego zatrzymali policjanci z komendy w Wodzisławiu Śląskim. Były proboszcz z Godowa nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. To prokuratura wnioskowała o aresztowanie księdza na trzy miesiące. Powód? Śledczy obawiali się matactwa oraz grożącą 62-latkowi wysoką karą.
Do skandalicznego procederu miało dochodzić między 2001 a 2004. Kazimierz G., będąc proboszczem parafii św. Józefa Robotnika w Godowie, miał molestować nieletnich ministrantów i dziewczynki z kościelnego chóru.
Pokrzywdzonych jest 14 osób - kobiet i mężczyzn. Duchowny dysponował na probostwie dużą kolekcją bajek, filmów i gier komputerowych. Podczas zabawy - jak podawała "Gazeta Wyborcza" - Kazimierz G. "sadzał dzieci na kolanach, po czym dotykał je w intymne miejsca lub je masturbował. W kilku przypadkach miał stosować przemoc wobec nieletnich".
Śledztwo ws. emerytowanego proboszcza zostało wszczęte z inicjatywy katowickiej kurii. Wszystko za sprawą jednego wpisu w mediach społecznościowych, gdzie były ministrant napisał, że w przeszłości był wykorzystywany seksualnie przez księdza Kazimierza G.
- Do autora wpisu zaczęły się zgłaszać inne osoby, które również ujawniły, że w przeszłości ksiądz Kazimierz G. także wobec nich dopuszczał się nadużyć seksualnych - cytuje rzeczniczkę gliwickiej prokuratury okręgowej Joannę Smorczewską RMF FM, który powołuje się na PAP.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF FM