Były prezes TVP Juliusz Braun skarży "Wiadomości". Chodzi o materiał o kulisach majowej debaty prezydenckiej

Były prezes Telewizji Polskiej, obecnie członek Rady Mediów Narodowych, Juliusz Braun, skarży w piśmie do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji poniedziałkowy materiał z głównego wydania "Wiadomości" TVP - podaje portal Wirtualnemedia.pl. Dotyczył on szkoleń przed wyborami prezydenckimi.

"Autor dążył do zbudowania fałszywego obrazu" - przekonuje Braun w piśmie do Witolda Kołodziejskiego. Oskarża w nim "Wiadomości" o prowadzenie "kampanii dyfamacyjnej skierowanej przeciw fundacjom, stowarzyszeniom i innym organizacjom pozarządowym", a emitowanym przez program materiałom zarzuca ukazywanie działań instytucji o wielkich zasługach dla budowy społeczeństwa obywatelskiego w sposób "tendencyjny, a często całkowicie nieprawdziwy".

Materiał, autorstwa Marcina Tulickiego, dotyczył majowej debaty dwóch kandydatów w wyborach prezydenckich - Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy. Debatę prowadziła Dorota Gawryluk oraz Krzysztof Ziemiec. Komorowski powoływał się wtedy na dane z portalu Mamprawowiedziec.pl.

Reporter "Wiadomości" sugerował, że prezesem wydawcy portalu - Stowarzyszenia 61 - jest Róża Rzeplińska, córka prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego, a członkiem stowarzyszenia do 2010 r. miała być córka Bronisława Komorowskiego - Zofia Komorowska.

Organizacja ta szkoliła dziennikarzy TVP przed wyborami prezydenckimi. - O umowę z Różą Rzeplińską próbowaliśmy też zapytać poprzednie władze TVP. Ówczesny prezes Juliusz Braun sprawy komentować nie chciał - powiedział Tulicki, cytowany przez Wirtualnemedia.pl. Wyemitowano również wypowiedź Brauna odmawiającego komentarza.

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Braun wyznał, że rozmawiał z dziennikarzem TVP, jednak nie chciał wypowiedzieć się na temat szkoleń dziennikarzy. Jak zaznaczył, rozmowa była nagrywana bez jego wiedzy. - "Wyrwane z niej zdanie zostało wykorzystane w 'Wiadomościach' w materiale, który jest rażąco nierzetelny i sprzeczny z wszelkimi zasadami uczciwego dziennikarstwa" - pisze Juliusz Braun.

"Autor materiału, dążąc do zbudowania fałszywego obrazu rzekomych niejasnych powiązań pomiędzy organizacjami pozarządowymi, w których działają Róża Rzeplińska i Zofia Komorowska, celowo pominął fakt, że we władzach fundacji „Stocznia” (zaprezentowanej w materiale jako część siatki podejrzanych powiązań) zasiada także m.in. żona wicepremiera Piotra Glińskiego, Renata Koźlińska-Glińska" - czytamy w piśmie Brauna. Wspomina on również, że w szkoleniu brał też udział "przedstawiciel Instytutu Sobieskiego, think-thanku bliskiego PiS, ekonomista Leszek Skiba - obecnie wiceminister finansów w rządzie premier Beaty Szydło".

Były prezes TVP zwrócił się z prośbą do przewodniczącego KRRiT, aby ten niezwłocznie wezwał Telewizję Polską do „zaniechania działań naruszających prawo” i zaapelował o przeprowadzenie szczegółowej analizy materiałów „Wiadomości”, a także wyciągnięcie wobec nadawcy konsekwencji przewidzianych przepisami ustawy o radiofonii i telewizji - czytamy na portalu Wirtualnemedia.pl.