Były milicjant spłonął żywcem
Nad Wisłą w Toruniu znaleziono spalone ciało mężczyzny. Nie ma wątpliwości, że spłonął żywcem. Ofiara to były milicjant Józef B., który w latach 80. pracował w jednym z toruńskich komisariatów. Ostatnio był bezdomny.
Sekcji zwłok jeszcze nie wykonano, lekarz jednak nie ma wątpliwości, że mężczyzna został oblany denaturatem i podpalony.
Jak mówi Judyta Głowacka z Prokuratury Rejonowej Toruń -Wschód, policja zatrzymała już podejrzanych o dokonanie tej zbrodni. Są to kobieta i mężczyzna, także bezdomni. Oboje zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
Okazało się, że mężczyźni pokłócili się o alkohol. Zatrzymany 45-letni Jan S., któremu postawiono zarzut zabójstwa, oblał Józefa B. denaturatem i podpalił. Kobiecie, 40-letniej Małgorzacie F., postawiono zarzut nieudzielenia pomocy, bo spokojnie patrzyła jak człowiek płonął żywcem. Sprawcy zabójstwa grozi kara dożywotniego więzienia. Kobieta może spędzić za kratami trzy lata.