Był kluczowym ministrem Morawieckiego. "Nie będę w nowym rządzie"
Mateusz Morawiecki jeszcze na początku przyszłego tygodnia musi podać skład przyszłego rządu. Już wcześniej, jak informowała Wirtualna Polska, wielu doświadczonych polityków PiS deklarowało, że do niego nie wejdzie. Teraz oficjalnie zrobił to Mariusz Błaszczak.
Szef MON, obecnie też szef parlamentarnego klubu PiS, został zapytany w sobotę w Polskim Radiu 24, czy dostał propozycję wejścia do rządu tworzonego przez premiera Mateusza Morawieckiego. "Nie, ja nie będę w tym nowym rządzie" - odparł.
Błaszczak nie wejdzie do rządu. Tłumaczy dlaczego
Dopytywany, czy powodem jest to, że "nie czuje się ekspertem", a nowy rząd przedstawiany jest jako "ekspercki", Błaszczak podkreślił, że "czuje się ekspertem, natomiast ten rząd ma mieć trochę inny charakter".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jestem, powiem trochę nieskromnie, politykiem z pierwszego szeregu PiS. Ten rząd będzie trochę inaczej skonstruowany; to nie będą politycy z pierwszego szeregu, taki jest pomysł polityczny - powiedział.
- Ten rząd jest otwarty na postulaty opozycji - stąd pan premier Morawiecki chociażby wczoraj prezentował postulaty związane z bezpieczeństwem i mówił także o postulatach składanych przez dzisiejszą opozycję. To zgodne z konstytucją działania, zobaczymy, jaki będzie rezultat - dodał minister.
Mariusz Błaszczak pełni funkcję ministra obrony narodowej od 2018 roku, zastąpił na tym stanowisku polityka PiS Antoniego Macierewicza. Wcześniej, w latach 2015-2018 pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych i administracji. Od czerwca 2022 do czerwca 2023 był wicepremierem w rządzie Mateusza Morawieckiego. Po wyborach parlamentarnych 15 października został szefem klubu PiS.