"Być może nigdy nie dowiemy się, kto stoi za zabójstwem ks. Popiełuszki"
W niedzielę mija 24. rocznica śmierci księdza Jerzego Popiełuszki. Doktor Jan Żaryn z Instytutu Pamięci Narodowej uważa, że być może nigdy nie dowiemy się, kto stoi za jego zabójstwem.
19.10.2008 | aktual.: 19.10.2008 05:01
Zdaniem historyka, zbrodnia mogła być elementem przemyślanej walki z Kościołem głównego ośrodka władzy z generałem Jaruzelskim na czele. Jednak zabójstwo księdza Jerzego mogło być także, zdaniem doktora Żaryna, efektem miedzyfrakcyjnej walki wewnątrz obozu komunistycznego. Kandydatem do władzy był wówczas Mirosław Milewski - podkreśla historyk.
Od 1982 roku ksiądz Popiełuszko celebrował msze za ojczyznę. Jak zaznacza doktor Żaryn, wcześniej duchowny nie wzbudził szczególnego zainteresowania ze strony SB. Systematyczność odprawiania mszy zdecydowała o stałym i intensywnym rozpracowywaniu kapłana oraz środowiska zgromadzonego wokół kościoła świętego Stanisława Kostki. Doktor Żaryn podkreśla, że SB na różne sposoby starała się pozyskiwać informacje na temat księdza Jerzego. Jednak w najbliższym otoczeniu kapłana nie udało się pozyskać informatorów.
19 października 1984 roku ksiądz Jerzy Popiełuszko został uprowadzony przez agentów SB a następnie zamordowany. Bezpośredni sprawcy zbrodni zostali skazani na wieloletnie kary więzienia. Dziś są już na wolności.
Od 1997 roku toczy się proces beatyfikacyjny księdza Jerzego Popiełuszki.