"Być może katastrofa będzie przestrogą dla innych"
Ksiądz Marian Midura, duszpasterz polskiech kierowców, powiedział, że trasa, na której doszło do wypadku polskiego autokaru z pielgrzymami, należy do niezwykle trudnych. Ksiądz wyraził nadzieję, że ostatnia katastrofa będzie przestrogą dla innych kierowców.
23.07.2007 | aktual.: 23.07.2007 09:22
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/tragiczny-wypadek-autokaru-z-polskimi-pielgrzymami-6038708617151105g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/tragiczny-wypadek-autokaru-z-polskimi-pielgrzymami-6038708617151105g )
Tragiczny wypadek autokaru z polskimi pielgrzymami
Duszpasterz podkreślił w "Sygnałach Dnia", że najważniejszą rzeczą na drodze jest przestrzeganie przepisów i wyobraźnia. Ksiądz Midura zaznaczył, że kierowcy powinni zdać sobie sprawę z faktu, iż nie są sami na drodze i od ich postawy zależy również życie innych.
Ksiądz Midura powiedział w radiowej Jedynce, że nie można oceniać boskich wyroków i trzeba mieć nadzieję, że pielgrzymi zostali powołani przed oblicze Boga.
W katastrofie polskiego autokaru koło Grenoble we Francji zginęło 27 osób. We francuskich szpitalach jest 24 poszkodowanych. Stan dwunastu spośród nich lekarze określają jako ciężki.