Bush obiecuje wojnę z terroryzmem, z nędzą i AIDS

Prezydent George Bush potwierdził determinację USA w wojnie z terroryzmem, ale podkreślił też potrzebę walki z AIDS i z nędzą w krajach Trzeciego Świata, wzywając kraje europejskie do wspólnej z Ameryką pomocy dla ludności tych krajów.

Prezydent George Bush potwierdził determinację USA w wojnie z terroryzmem
Źródło zdjęć: © AFP

Bush wygłosił przemówienie na uroczystości zakończenia roku szkolnego w akademii Straży Przybrzeżnej w stanie Connecticut. W połowie poświęcił je amerykańskiej wojnie z terroryzmem, nawiązując m.in. do ostatnich ataków w Arabii Saudyjskiej i w Maroku.

"Ameryka nie ugnie się w wojnie z globalnym terroryzmem. Będziemy walczyć, dopóki nasz kraj i cały świat nie stanie się bezpieczny" - powiedział, podkreślając, że "prawie połowę czołowych przywódców Al-Kaidy schwytano lub zabito".

Bush oświadczył następnie, że wojna z reżimem Saddama Husajna była ostrzeżeniem dla innych podobnych państw. Administracja amerykańska - jak powiedział - "nie pozwoli, by państwa sponsorujące terrorystów szantażowały świat bronią masowego ludobójstwa, czego dowiedliśmy w Iraku".

Zaznaczył jednak, że wojna z terroryzmem nie powinna być prowadzona wyłącznie siłą. "Największe bezpieczeństwo - oświadczył - płynie z postępów wolności człowieka. Wolne kraje budują pokój i dobrobyt, zamiast broni masowego zniszczenia" - podkreślił, przypominając konieczność wspierania demokracji na świecie.

Dużo miejsca Bush poświęcił w przemówieniu walce z AIDS, nędzą i głodem w krajach ubogiego południa. "Ameryka jest w stanie wojny także z tymi plagami" - oświadczył. Zaznaczył przy okazji, że USA zwiększą o 50% swoją pomoc dla biednych krajów - do 15 mld dolarów w ciągu najbliższych trzech lat.

Pomoc ta będzie jednak selektywna - w ramach inicjatywy Millenium Challenge Asccount otrzymają ją kraje, które będą przeprowadzać reformy rynkowe i demokratyczne oraz walczyć z korupcją. Waszyngton krytykował dotychczasowe programy pomocy dla biednych krajów, gdzie fundusze były często marnowane przez ich skorumpowane i niewydolne rządy.

Obserwatorzy uważają, że środowe przemówienie Busha było swego rodzaju propagandowym przygotowaniem jego wizyty w Europie, rozpoczynającej się w przyszłym tygodniu. Prezydent udaje się do Evian we Francji na szczyt państw grupy G-7, a potem do Petersburga w Rosji. Po drodze ma odwiedzić Polskę.

Kraje zachodnioeuropejskie od dawna zarzucały USA, że przeznaczają ze swego budżetu stosunkowo mniejsze sumy na pomoc zagraniczną niż inne bogate kraje Zachodu. Obecne zapowiedzi zwiększenia amerykańskiej pomocy mają zadać kłam tym zarzutom. (an)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sikorski z niespodziewaną wizytą. Przebywa we Lwowie
Sikorski z niespodziewaną wizytą. Przebywa we Lwowie
Sąd: niewypłacenie subwencji dla PiS nie stanowi przestępstwa
Sąd: niewypłacenie subwencji dla PiS nie stanowi przestępstwa
Polscy strażnicy graniczni zaatakowani w Gruzji. Nowe informacje
Polscy strażnicy graniczni zaatakowani w Gruzji. Nowe informacje
Kryzys paliwowy w Rosji. Cierpi nawet przyjaciel Putina
Kryzys paliwowy w Rosji. Cierpi nawet przyjaciel Putina
Szwecja w strachu. Przeznaczają miliardy na obronę
Szwecja w strachu. Przeznaczają miliardy na obronę
"Czarny alert" na A4. Policja alarmuje po śmiertelnym wypadku
"Czarny alert" na A4. Policja alarmuje po śmiertelnym wypadku
Pokojowa Nagroda Nobla nie dla Trumpa. Oto laureat
Pokojowa Nagroda Nobla nie dla Trumpa. Oto laureat
Państwa bałtyckie przygotowują się. Planują ewakuację
Państwa bałtyckie przygotowują się. Planują ewakuację
Eagle S uszkodził kable między Estonią a Finlandią. Jest odwołanie
Eagle S uszkodził kable między Estonią a Finlandią. Jest odwołanie
Zełenski po zmasowanym ataku: paraliżują infrastrukturę Ukrainy
Zełenski po zmasowanym ataku: paraliżują infrastrukturę Ukrainy
Znów gorąco pod pomnikiem smoleńskim. Kaczyński: są po prostu chorzy
Znów gorąco pod pomnikiem smoleńskim. Kaczyński: są po prostu chorzy
Polscy strażnicy graniczni zaatakowani w Gruzji. Opublikowano nagranie
Polscy strażnicy graniczni zaatakowani w Gruzji. Opublikowano nagranie