Burze nad Polską. Niebezpieczna superkomórka nad Lublinem
Poniedziałek w Polsce upływa pod znakiem burz, którym lokalnie towarzyszy gradobicie oraz porywisty wiatr. Nad Lublinem pojawiła się nawet niebezpieczna superkomórka burzowa, której towarzyszyły silne opady gradu. Ostrzeżenia IMGW obejmują wschód kraju, a także częściowo centrum i południe.
W poniedziałek w Lublin uderzyła superkomórka burzowa. Burza była bardzo niebezpieczna, towarzyszyło jej silne gradobicie. W ciągu kilkunastu minut w mieście spadło 12 mm deszczu. Temperatura spadła z 24 do 15 st. C.
W całym mieście odczuwalne są skutki poniedziałkowej nawałnicy.
W centrum Lublina, przy ul. Lipowej autobus potrącił mężczyznę. Został przetransportowany do szpitala. W tym czasie panowały bardzo trudne warunki drogowe. Ulewa znacznie ograniczała widoczność. Do wypadku doszło też na rondzie Dmowskiego w rejonie skrzyżowania z ul. Doświadczalną.
Jak informuje portal lublin112, w mieście doszło do licznych zalań i podtopień. Nieprzejezdne są niektóre fragmenty ulic. Na kilku ulicach nie działała sygnalizacja świetlna. Woda zalała również pojazdy. Silne opady gradu lokalnie zniszczyły uprawy warzyw i owoców.
Według stanu na godz. 17, lubelscy strażacy 47 razy wyjeżdżali do usuwania skutków burz, opadów gradu i silnego wiatru. Liczba interwencji nadal rośnie.
Strażacy najczęściej wyjeżdżali do usuwania z dróg połamanych konarów i drzew (26 interwencji), następnie do samochodów uszkodzonych grad i gałęzie (6), wypompowywania wody z pomieszczeń i piwnic (9), uszkodzonych dachów (6 interwencji, w tym jedna dotycząca budynku mieszkalnego i 5 – gospodarczych). Jedno ze zgłoszeń dotyczyło pożaru budynku gospodarczego w Przybysławicach (gmina Garbów), który zapalił się od uderzenia pioruna.
Strażacy byli także angażowani do usuwania liści i gałęzi ze studzienek kanalizacyjnych, których zapchanie mogłoby prowadzić do lokalnych podtopień.
Trwa też naprawianie linii energetycznych uszkodzonych podczas burzy. Bez prądu było ok. 95 odbiorców w Lublinie i ok. 1500 w okolicach Lubartowa, Parczewa, Łęcznej i Cycowa.
Ośrodki burzowe są rozproszone nad niemal całą Polską. Występują m.in. w woj. lubelskim, woj. mazowieckim, woj. łódzkim, Suwalszczyźnie, na krańcach południowych oraz w Dolinie Dolnej Wisły. Przemieszczają się na zachód.
Najsilniejsze burze obserwowane są obecnie w okolicach Elbląga i Grudziądza oraz na wschód od Lublina. Mogą im towarzyszyć opady gradu.
Synoptyk IMGW: w poniedziałek burze z gradem
- Prognozujemy, że w poniedziałek będą burze z gradem. Wydaliśmy ostrzeżenia, które obejmują wschód kraju, a także częściowo centrum i południe - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową synoptyk IMGW Szymon Ogórek. Dodał, że z uwagi na obecność frontu atmosferycznego temperatura będzie zróżnicowana.
Zgodnie z tą prognozą nad Polską znajduje się strefa frontu atmosferycznego, który powoli będzie się przemieszczał na wschód. Szymon Ogórek dodał, że na zachodzie i Pomorzu mamy zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami.
- Mamy wydane ostrzeżenia o burzach z gradem. Wschodnia połowa kraju, ale też częściowo centralna i południowa jest objęta ostrzeżeniami o burzach - wskazał Ogórek.
Temperatura maksymalna w ciągu dnia, z uwagi na obecność frontu atmosferycznego, będzie zróżnicowana. - Najcieplej będzie na południowym wschodzie. Tutaj spodziewamy się 27 stopni Celsjusza. W centrum i na zachodzie ok. 20 st. C. Najchłodniej na Wybrzeżu, 17-18 stopni - prognozuje Szymon Ogórek. Zaznaczył, że wiatr będzie umiarkowany i porywisty.
- Wieczorem prognozujemy opady deszczu, głównie w woj. lubelskim, podkarpackim i małopolskim. Na pozostałym obszarze opady tylko miejscami. Temperatura od 12 do 17 st. C. - stwierdził Ogórek. Dodał, że o tej porze nie dojdzie do znaczących zmian w pogodzie.
W nocy - jak prognozuje synoptyk IMGW - z zachodu będą postępować rozpogodzenia. - W nocy nie powinno padać. Temperatura minimalna wyniesie od 8 do 12 stopni Celsjusza - wskazał Szymon Ogórek.
Źródło: PAP, Twitter, lublin112.pl, Radio Tok FM, spottedlublin.pl